Fotoradary na granicy prawa
Władze gmin traktują fotoradary jak maszynki do zarabiania pieniędzy - wynika z raportu pokontrolnego Ministerstwa Spraw Wewnętrznych i Administracji.
2010-12-17, 07:44
Resort wziął pod lupę straże miejskie, które dzierżawią fotoradary od  prywatnych firm. Raport wskazuje, że taka praktyka prowadzi do  nieprawidłowości we współpracy samorządów i przedsiębiorstw, które są  właścicielami tych urządzeń. Im więcej było mandatów, tym więcej  pieniędzy wpływało do kasy prywatnej firmy - akcentuje "Rzeczpospolita". 
 A w grę wchodzą wielkie pieniądze. Z danych MSWiA wynika, że tylko w  2009 r. straże gminne ujawniły 2 mln wykroczeń bezpieczeństwa ruchu i  nałożyły około miliona mandatów na kwotę 148 mln zł. Duża ich część  pochodzi właśnie z fotoradarów. Nieprawidłowości nie da się wyeliminować  bez lepszego nadzoru, dlatego ministerstwo opracuje wytyczne dla  wojewodów, dotyczące monitorowania straży miejskich i gminnych.
sm