2019 ważnym rokiem wyborczym. Co nas czeka w polskiej polityce?

Nadchodzący rok będzie dla polityków szczególnie intensywny. Najpierw sprawdzian związany z eurowyborami, następnie wybory do parlamentu i przygotowania do wyborów prezydenckich. To w 2019 roku przekonamy się również, czy Donald Tusk wróci na polską scenę polityczą. 

2018-12-31, 14:00

2019 ważnym rokiem wyborczym. Co nas czeka w polskiej polityce?

2019 rok z pewnością nie będzie dla polityków oszczędny. Eurowybory, wybory do parlamentu, a następnie przygotowania do wyborów prezydenckich, będą swoistym papierkiem lakmusowym zarówno dla istniejących już partii politycznych, jak i nowego ugrupowania tworzonego przez Roberta Biedronia. Kto zagra główną rolę na polskiej scenie politycznej i jakie wydarzenia mogą na nią wpłynąć? O tych najważniejszych piszemy poniżej. 

Partia Biedronia

W lutym Robert Biedroń, były prezydent Słupska, a niegdyś ważny poseł Ruchu Palikota, ogłosi powstanie nowej partii i jej program na zbliżające się wybory do Europarlamentu. Konwencja założycielska ma odbyć się na warszawskim Torwarze. Według ustaleń dziennika "Rzeczpospolita" wspomniane ugrupowanie ma nazywać się "Umowa Roberta Biedronia". 

Na razie jej lider jeździ po Polsce, buduje struktury i gromadzi siły. Chce - jak powtarza - stworzyć program wspólnie z wyborcami. Podczas swoich spotkań pisze ich postulaty na białej tablicy. - Żeby ogłosić program, trzeba wiedzieć i rozumieć, czego chcą ludzie. I właśnie po to te spotkania - tłumaczy.

Z Biedroniem współpracuje m.in. Krzysztof Gawkowski, były polityk SLD i były doradca Ryszarda Petru - Jakub Bierzyński. Budową struktur terenowych przyszłej partii zajmują się natomiast niedawni współpracownicy Barbary Nowackiej, Paulina Piechna-Więckiewicz i Grzegorz Pietruczuk. 

REKLAMA

Rekonstrukcja przed wyborami do PE

- Zmiany w gabinecie Mateusza Morawieckiego nastąpią jeszcze przed rozpoczęciem kampanii do Parlamentu Europejskiego. Ale nie znam dokładnej daty. Decyzja nie zapadła – zapowiedział w listopadzie w TVN24 szef KPRM Michał Dwoczyk. 

Do tej pory wśród potencjalnych kandydatów Zjednoczonej Prawicy w wyborach do PE wymieniano minister edukacji Annę Zalewską, wicepremier Beatę Szydło, minister ds. humanitarnych Beatę Kempę, wiceministra sprawiedliwości Patryka Jakiego czy jego szefa Zbigniewa Ziobro.

Rekonstrukcja może dotknąć również resort energii. W sejmowych kuluarach krążą plotki, że protegowana Jarosława Gowina - minister przedsiębiorczości Jadwiga Emilewicz - najprawdopodobniej przejmie kompetencje Krzysztofa Tchórzewskiego.

Wybory do Europarlamentu

Wybory do Parlamentu Europejskiego - zaplanowane na 23-26 maja - co prawda nie przynoszą zbyt wysokiej frekwencji, ale mogą być siłą napędową w prekampanii przed wyborami parlamentarnymi. 

REKLAMA

Z sondażu IPSOS dla OKO.press wynika, że w wariancie bez zjednoczonej opozycji PiS zdecydowanie wygrywa majowe wybory. Partia uzyskałaby 38,83 proc. głosów. Druga Koalicja Obywatelska może liczyć na 26,12 proc. poparcia, a nieistniejący jeszcze ruch Roberta Biedronia - 7,95 proc. Próg przekroczyłoby jeszcze ugrupowanie Kukiz'15 - 6,1 proc. 

Spór z Komisją Europejską

Wszystko wskazuje na to, że ostatnia nowelizacja ustawy o Sądzie Najwyższym, nie zakończy sporu na linii Polska - Komisje Europejska. W marcu bowiem w Trybunale Sprawiedliwości Unii Europejskiej (TSUE) odbędzie się rozprawa w sprawie pytań Sądu Najwyższego dotyczących między innymi zdolności Krajowej Rady Sądownictwa do wykonywania konstytucyjnego zadania stania na straży niezależności sądów.

Wybory parlamentarne

Nie wiadomo jeszcze do końca pod jaką postacią opozycja wystartuje w nadchodzących wyborach parlamentarnych. Największe szansę na zdobycie władzy miałby wspólny blok od Platformy, Nowoczesnej przez PSL po SLD czy partię Razem.

W takie zjednoczenie wątpią jednak sami politycy opozycji. Andrzej Halicki, poseł Platformy Obywatelskiej, powiedział niedawno na antenie Polskiego Radia 24, że "ciężko przyjąć, by PO startowała razem z lewicą". - Jeśli chodzi o wybory parlamentarne, to już za daleko byśmy szli, żeby rozmawiać o tym, że wszystkie ugrupowania mają być w jednym bloku. Pewnie tak nie będzie - ocenił.

REKLAMA

Durgą kwestią jest program. Platforma nie zaproponowała do tej pory haseł, które przebiłyby się do opinii publicznej jak program 500 plus. Być może zmieni się to w pierwszej połowie przyszłego roku. - Zorganizujemy trzy duże konwencje w styczniu, marcu i maju. Będziemy je segmentowo przedstawiać. W styczniu zaproponujemy pierwszy segment programowy – mówił na początku grudnia Grzegorz Schetyna w rozmowie z Konradem Piaseckim.

Przedstawienie kolejnych propozycji zapowiedziała również Zjednoczona Prawica. – Na zapleczu rządu i PiS trwają prace nad przygotowaniem atrakcyjnego pakietu propozycji dla Polaków. To będzie niespodzianka. Przedstawimy je na przełomie stycznia i lutego – zdradził w programie RZECZoPOLITYCE Michał Dworczyk.

Tusk wróci?

Kluczową rolę na polskiej scenie politycznej może odegrać Donald Tusk. Jego kadencja jako przewodniczącego Rady Europejskiej kończy się pod koniec 2019 roku. Wówczas w Polsce powoli będzie zaczynać się kampania prezydencka przed wyborami w 2020 roku.

Od miesięcy dziennikarze i sami politycy zadają sobie pytanie, czy były premier wróci do krajowej polityki. W Platformie wciąż silna jest frakcja Tuska, która czeka na jego powrót. Na razie jednak szef RE pozostawia sobie wszystkie warianty otwarte. 

REKLAMA

Podsumowanie prac Komisji Weryfikacyjnej

Przyszły rok będzie ważnym okresem również dla komisji ds. warszawskiej reprywatyzacji. Planowane są bowiem przesłuchania kluczowych świadków - m.in. byłego szefa Biura Gospodarki Nieruchomościami Jakuba R. oraz byłej prezydent stolicy Hanny Gronkiewicz-Waltz.

- Może pojawią się nowe informację, bo ciągle prowadzimy śledztwo w kierunku sprawdzenia tego, czy jakieś osoby wyżej - poza dyrektorami BGN-u - mogły mieć wiedzę o procederze korupcyjnym w ratuszu - mówił w rozmowie z PAP Patryk Jaki, przewodniczący komisji. 

Jak pisaliśmy na portalu PolskieRadio24.pl, raport podsumowujący prace komisji, zostanie opublikowany pod koniec kadencji Sejmu. 

Klaudia Dadura, PolskieRadio24.pl

REKLAMA

Polecane

REKLAMA

Wróć do strony głównej