Prokuratura chce postawić zarzuty korupcyjne Stefanowi Niesiołowskiemu. Komentarze publicystów

Posłuchaj

31.01.19 Prokuratura chce postawić zarzuty korupcyjne Stefanowi Niesiołowskiemu. Komentarze publicystów

Dodaj do playlisty

Dodaj do playlisty

Prokurator generalny przesłał do marszałka Sejmu wniosek o wyrażenie zgody na pociągnięcie posła Stefana Niesiołowskiego do odpowiedzialności karnej. Zbigniew Ziobro zrobił to na wniosek prowadzącego śledztwo Łódzkiego Wydziału Zamiejscowego Departamentu do Spraw Przestępczości Zorganizowanej i Korupcji Prokuratury Krajowej.

Prokuratura zamierza postawić posłowi Polskiego Stronnictwa Ludowego-Unii Europejskich Demokratów zarzuty popełnienia przestępstwa o charakterze korupcyjnym. Stefan Niesiołowski zaprzecza posądzeniom o jego domniemanej korupcji.

Jak podała Prokuratura Krajowa, "obszerny i skrupulatnie zgromadzony materiał dowodowy, uzyskany między innymi w wyniku kontroli operacyjnej, wskazuje na to, że Stefan Niesiołowski w związku ze sprawowaną funkcją posła w okresie od stycznia 2013 roku do końca 2015 roku wielokrotnie przyjmował korzyści osobiste w postaci usług seksualnych w zamian za działania na rzecz spółek należących do zaprzyjaźnionych z nim biznesmenów".

- Nie wyobrażam sobie, żeby tego typu zarzuty, z wątkiem obyczajowym, zostały upublicznione w momencie, gdy nie ma dowodów. To byłby mega skandal - komentowała w Debacie Dnia Anna Sarzyńska. - Całą historię uprawdopodabnia to, że - niewiele osób to pamięta - Stefan Niesiołowski był jednym z bohaterów książki "Erotyczne immunitety. Pamiętnik Anastazji P." (...) - przypominała, oceniając przy tym, że sprawa może rzutować na przyszłość polityczną Stefana Niesiołowskiego.

- Jeżeli Stefan Niesiołowski nie oczyści się z zarzutów przed kampanią wyborczą, nie bardzo sobie wyobrażam, by startował w wyborach (...). Musiałby startować z pozycji skandalisty lub "osoby prześladowanej" - mówiła Anna Sarzyńska. 

W opinii Tomasza Żółciaka, materiały zgromadzone przez prokuraturę muszą być mocne. - Wydaje mi się (...) - niezależnie od dyskusji nad niezależnością prokuratury - że nie byłoby tak mocnego komunikatu, gdyby prokuratura nie była w stanie obronić swojego stanowiska - powiedział publicysta. - Jeżeli Stefan Niesiołowski czuje się pewnie, uważa, że to próba "przykrycia afery taśmowej", to sam powinien wystąpić o zniesienie immunitetu - pointował. 

Jeszcze przed przesłaniem przez prokuraturę wniosku o uchylenie jego immunitetu Stefan Niesiołowski mówił dziennikarzom, że cała sprawa ma związek z ujawnionymi nagraniami prezesa Prawa i Sprawiedliwości, Jarosława Kaczyńskiego.

Więcej tematów i komentarzy w całej audycji. 

Gospodarzem programu był Krzysztof Świątek. 

Polskie Radio 24/IAR/zz

-----------------------------------

Data emisji: 31.01.19 

Godzina emisji: 18.06