Artur Warzocha o taśmach "GW": polaryzują społeczeństwo

Posłuchaj

15.02.19 24 Pytania - rozmowa poranka: Artur Warzocha

Dodaj do playlisty

Dodaj do playlisty

Piątkowa "Gazeta Wyborcza" podała, że austriacki biznesmen Gerald Birgfellner zeznał w prokuraturze, iż Jarosław Kaczyński miał nakłaniać go do wręczenia 50 tysięcy złotych księdzu z rady fundacji im. Lecha Kaczyńskiego. To kolejna publikacja "GW" nt. budowy wieżowca w centrum stolicy. Dziennik przytacza zeznania Birgfellnera z poniedziałku 11 lutego, podkreślając, że zostały one złożone pod groźbą odpowiedzialności karnej za fałszywe zeznania.

- Taśmy "GW" szkodzą Polsce, tworzą ferment w społeczeństwie. To prowadzi do polaryzowania się postaw zwolenników PiS i jego przeciwników. Według badań zamawianych przez media, ledwie 10 procent respondentów interesuje się w ogóle tematem taśm "GW" i taki odsetek badanych jest podatny w jakimś sensie na treści, które tam się pojawiają. Cytując prezesa Jarosława Kaczyńskiego, taśmy "GW", to jedno wielkie "ssanie z palca". To, co dziś zostało opublikowane, zakrawa o groteskę – powiedział w Polskim Radiu 24 Artur Warzocha.

Zdaniem senatora PiS kwestia taśm "będzie jeszcze przez jakiś czas wałkowana". - Ale czy takich pseudotreści starczy choćby do maja? W pewnym momencie nastąpi coś, co przez fizyków nazywane jest zmęczeniem materiału. Ludzie przestaną się tym interesować, widząc, że są "wpuszczani w kanał" – podkreślił.

Według gościa PR24 prezes PiS to polityk wielkiego formatu. - Jarosław Kaczyński to człowiek o krystalicznej uczciwości. Wiemy, że także w codziennym życiu, codziennej pracy, stara się być człowiekiem, który daje przykład najbliższym współpracownikom – powiedział Artur Warzocha. 

Więcej tematów w całej audycji.

Rozmawiał Stanisław Janecki.

Polskie Radio 24/bartos/IAR

-----------------------------

Data emisji: 15.02.2019

Godzina emisji: 7.38