CBA sprawdza Urząd Miejski w Chorzowie. Chodzi o zbycie nieruchomości i przejęcie dawnego ratusza
Centralne Biuro Antykorupcyjne prowadzi kontrolę w chorzowskim urzędzie miasta - sprawdza zgodność z prawem zbycia nieruchomości miejskiej w formie zamiany jej na budynek ratusza oraz jego remonty, gdy był jeszcze prywatnym budynkiem.
2019-03-27, 06:37
Temistokles Brodowski z wydziału komunikacji społecznej Biura potwierdził, że kontrola w Chorzowie trwa i prowadzą ją funkcjonariusze z departamentu postępowań kontrolnych katowickiej delegatury CBA.
Rzeczniczka prasowa urzędu miasta Karolina Skórka powiedziała, że w urzędzie trwają różne kontrole, ale nie chciała sprecyzować, czego one dotyczą. Pytana, czy urząd w ramach własnych działań nie wykrył nieprawidłowości, o których zawiadomił CBA, odparła, iż nie słyszała w UM o takim przypadku.
Rozpoczęta kilka tygodni temu kontrola obejmie prawidłowość procedur przekazania nieruchomości w rejonie ulicy Targowej, które miasto oddało spółkom deweloperskim w zamian za zabytkowy b. chorzowski ratusz.
Przekazanie działek
Agenci CBA zbadają też, czy zgodnie z prawem dotowano remont zabytkowego budynku, gdy był jeszcze w prywatnych rękach. Kontrola będzie też dotyczyła samej transakcji przejęcia budynku przez samorząd i zasad zarządzania tą nieruchomością.
Kontrolerzy sprawdzą zgodność z prawem przekazania działek przy Targowej, obecnie należących do spółek zajmujących się głównie usługami deweloperskimi, chociaż działki te nie są przeznaczone pod budowę mieszkań. W planie zagospodarowania zapisano, że mogą być one przeznaczone na usługi, cele wystawiennicze, targowe, biurowe, konferencyjne, gastronomiczne, koncertowe i okolicznościowe.
Agenci CBA przyjrzą się również samej transakcji uzyskania przez miasto zabytkowego budynku b. ratusza w zamian za działki. Przeanalizują też prawidłowość dotowania remontu zabytku, gdy b. ratusz był jeszcze własnością prywatną.
Kontrola ma zakończyć się na początku czerwca. Zgodnie z ustawą za zgodą szefa CBA może zostać w szczególnie ważnych przypadkach przedłużona maksymalnie do sześciu miesięcy.
dcz
REKLAMA