Zbigniew Ziobro: Izba Dyscyplinarna SN jest po to, by walczyć z takimi patologiami jak sędzia-złodziej

Zdaniem ministra sprawiedliwości Zbigniewa Ziobro Izba Dyscyplinarna jest powołana po to, "by walczyć z patologiami", takimi jak na przykład sędzia, który kradnie wiertarkę. Według niego taki sędzia nie może być już sędzią nieskazitelnym. 

2019-04-03, 14:26

Zbigniew Ziobro: Izba Dyscyplinarna SN jest po to, by walczyć z takimi patologiami jak sędzia-złodziej
Minister sprawiedliwości, prokurator generalny Zbigniew Ziobro . Foto: PAP/Tomasz Gzell

Posłuchaj

Zbigniew Ziobro komentuje postępowanie KE ws. dyscyplinarki dla sędziów (IAR)
+
Dodaj do playlisty

Komisja Europejska wszczęła wobec Polski postępowanie o naruszenie prawa unijnego, wysyłając pismo z formalnym zawiadomieniem. Sprawa dotyczy "nowego systemu dyscyplinarnego dla sędziów". Polski rząd na udzielenie odpowiedzi ma dwa miesiące. Zdaniem KE "nowy system dyscyplinarny" podważa niezawisłość polskich sędziów, nie oferując koniecznych gwarancji, by chronić ich przed kontrolą polityczną, zgodnie z wymogami Trybunału Sprawiedliwości Unii Europejskiej. 

Uzasadniając decyzję, Komisja informuje, że nowy system dyscyplinarny nie gwarantuje niezależności i bezstronności Izby Dyscyplinarnej Sądu Najwyższego, która dokonuje przeglądu decyzji podjętych w postępowaniach dyscyplinarnych przeciwko sędziom. 

Zbigniew Ziobro pytany w środę przez dziennikarzy w Sejmie, jak ocenia decyzję Komisji Europejskiej, podkreślił, że Izba Dyscyplinarna jest wyłaniana przez Krajową Radę Sądownictwa, "która jest w dużo mniejszym stopniu zależna od czynników politycznych, jak ma to miejsce w Niemczech". 

Powiązany Artykuł

Jedynka Ryszard Czarnecki 1200.jpg
Postępowanie KE przeciw Polsce. Europoseł PiS: ataki skończą się po wyborach

"Walka z patologiami"

Zdaniem ministra Izba Dyscyplinarna jest powołana po to, "by walczyć z patologiami", takimi jak na przykład sędzia, który kradnie wiertarkę. "A zdaniem dotychczasowych sędziów rozpatrujących jego sprawę w Sądzie Najwyższym - według dotychczasowych procedur dyscyplinarnych - dalej jest nieskazitelnym sędzią" - zaznaczył Ziobro. 

REKLAMA

- Niech pan spyta Polaków, czy sędzia-złodziej, który ukradł na gorącym uczynku w hipermakecie albo w kiosku z gazetami, może być dalej nieskazitelnym sędzią? My uważamy, że tak nie jest - podkreślił szef MS. 

- Chętnie zadałbym pytanie (wiceprzewodniczącemu KE) Fransowi Timmermansowi, czy rzeczywiście w standardzie, który chciałby przywrócić - kwestionując powołanie Izby Dyscyplinarnej - jest to, aby dotychczasowa procedura, która ma miejsce, chroniła sędziów-złodziei i sędziów przestępców, bo przecież sędzia o którym wspominam z wiertarką jest to sprawa niebudząca wątpliwości - mówił Ziobro. 

Minister zwrócił też uwagę, że w Niemczech sędziowie sądów federalnych wybierani się wyłącznie przez polityków. - A w polskiej Radzie Sądownictwa sędziów powołują przede wszystkim sędziowie, którzy mają większość - podkreślił.

dn

REKLAMA

Polecane

REKLAMA

Wróć do strony głównej