Ryszard Proksa: nikogo za strajkowanie karać nie będę, w życiu czegoś takiego nie powiedziałem
- To indywidualna decyzja każdego nauczyciela, czy brać udział w strajku, czy nie. Nikt nie ma zamiaru ich z tego rozliczać. A na pewno nie ja. Nie ma mowy o jakichkolwiek sankcjach - powiedział szef Krajowej Sekcji Oświaty i Wychowania NSZZ "Solidarność" Ryszard Proksa w rozmowie z "Super Expressem".
2019-04-12, 09:24
Na pytanie, czy kazał karać związkowców z "Solidarności", którzy dołączyli do strajku nauczycieli, Proksa opowiedział, że to kolejny fake news. - Na konferencji prasowej zadawano mi wiele pytań. Mówiłem wówczas, że w statucie związku są paragrafy mówiące o dyscyplinowaniu organizacji związkowych - podkreślił.
Przewodniczący odniósł się również do działań minister edukacji narodowej Anny Zalewskiej. - Jeżeli chodzi o minister Zalewską, to już dawno ją ostrzegaliśmy, że wydłużony staż i nowa ocena pracy nauczyciela rozgrzeją oświatę do czerwoności. Szkoda, że aby to zrozumieć, trzeba było doprowadzić do protestu - powiedział.
Jego zdaniem minister nie wykazała się wyczuciem nastrojów w oświacie. - Działa wbrew oczekiwaniom tego środowiska - ocenił szef oświatowej "S".
paw/
REKLAMA
REKLAMA