Policja podejmuje działania ws. "sądu nad Judaszem" w Pruchniku
W związku ze zdarzeniem w Pruchniku nazywanym "sądem nad Judaszem" policja podjęła decyzję o przeprowadzeniu czynności mających wyjaśnić incydent. Decyzje konsultowane są z prokuraturą - poinformowała we wtorek wieczorem podkarpacka policja.
2019-04-23, 23:10
"W związku ze zdarzeniem w Pruchniku nazywanym "Sądem nad Judaszem" - opisywanym przez niektóre media, podejmowane przez Policję czynności zainicjowane są m.in. otrzymywanymi zgłoszeniami dot. podejrzenia popełnienia wykroczeń blokowania pasa ruchu oraz naruszenia przepisów przeciwpożarowych" - czytamy w komunikacie.
Powiązany Artykuł
Sąd nad Judaszem w Pruchniku. Burmistrz: odczytuję to jako prowokację
Również w związku ze zgłoszeniami dotyczących podejrzenia nawoływania do nienawiści na tle narodowościowym policja zebrała w tej sprawie materiały, które zostały przekazane prokuraturze "celem dokonania dalszej oceny".
"Podejmowane działania mają na celu szczegółowe wyjaśnienie opisywanych zgłoszeń związanych ze zdarzeniem w Pruchniku i na ich podstawie podejmowane będą dalsze czynności" - napisano w komunikacie policji.
REKLAMA
Stanowisko Konferencji Episkopatu Polski
"W kontekście wydarzeń, które miały miejsce w Pruchniku 19 kwietnia, Kościół jednoznacznie wyraża dezaprobatę wobec praktyk, które godzą w godność człowieka. Kościół katolicki nigdy nie będzie tolerował objawów pogardy do członków jakiegokolwiek narodu, w tym do narodu żydowskiego" - czytamy w komunikacie bp. Rafała Markowskiego, przewodniczącego Rady ds. Dialogu Religijnego i przewodniczącego Komitetu ds. Dialogu z Judaizmem Konferencji Episkopatu Polski.
Bp Markowski podkreślił, że czasie Wielkanocnym "wspominamy prawdę wiary, że Chrystus oddał życie za zbawienie wszystkich, z czego wynika chrześcijańska postawa szacunku względem każdego człowieka".
Ludowa tradycja
Tzw. sąd nad Judaszem, odbył się w Wielki Piątek w położonym w południowo-wschodniej Polsce miasteczku Pruchnik. Kukła, której nadano wygląd kojarzony ze stereotypowym wyobrażeniem Żyda (z pejsami, brodą, długim nosem i jarmułką na głowie) otrzymała 30 uderzeń kijami, co odpowiadało liczbie srebrników, które Iskariota otrzymał za zdradę Jezusa Chrystusa.
REKLAMA
Powiązany Artykuł
Szef MSWiA: pytanie, jacy "szatani” byli w Pruchniku czynni; koszty wizerunkowe dla Kościoła, Polski są olbrzymie
W biciu kukły uczestniczyły dzieci zachęcane do tego przez dorosłych. Następnie podobizna Judasza była wleczona ulicami miasta. "Sąd" zakończył się na moście, gdzie kukle obcięto głowę, a tułów podpalono i wrzucono do rzeczki.
Tradycja "sądu nad Judaszem" sięga XVIII w., ale w ostatnich latach była zapomniana. W 2019 r. została wznowiona.
jp
REKLAMA