Anna Fotyga: nasi europosłowie to bardzo doświadczeni politycy
- To w każdej dziedzinie bardzo doświadczeni politycy. Można bardzo wiele zdziałać, jeżeli dobrze się roztasujemy. Liczymy na to, że możemy być w pewnych sprawach języczkiem u wagi - powiedziała w Polskim Radiu 24 europosłanka Anna Fotyga o eurodeputowanych wybranych z listy Prawa i Sprawiedliwości.
2019-05-29, 16:40
Posłuchaj
Po raz pierwszy od 40 lat został wyłoniony europarlament, w którym dwie główne frakcje, czyli partia ludowo-chadecka (EPP) i socjalistyczna (PES) nie mają większości. To może dać szansę na odgrywanie większej roli dla EKR (frakcja Europejskich Konserwatystów i Reformatorów), do której należą także eurodeputowani Prawa i Sprawiedliwości.
- Parlament ma obecnie trochę inny skład, jeśli chodzi o równowagę polityczną. W tej chwili powinien się poważnie zająć ukonstytuowaniem się. Szybko konstytuujący się parlament jest potrzebny do realizacji bardzo wielu celów traktatowych. Przed nami przesłuchania członków Komisji Europejskiej wskazanych przez państwa członkowskie, potem głosowania nad Komisją Europejską, a później jak najszybciej musimy przystąpić do wieloletnich ram finansowych. To przecież jedna z zasadniczych ról Parlamentu Europejskiego - powiedziała w Polskim Radiu 24 Anna Fotyga.
Z list PiS do europarlamentu dostali się: Anna Fotyga, Kosma Złotowski, Karol Karski, Krzysztof Jurgiel, Jacek Saryusz-Wolski, Ryszard Czarnecki, Adam Bielan, Zbigniew Kuźmiuk, Witold Waszczykowski, Joanna Kopcińska, Zdzisław Krasnodębski, Andżelika Możdżanowska, Elżbieta Kruk, Beata Mazurek, Tomasz Poręba, Bogdan Rzońca, Beata Szydło, Ryszard Legutko, Patryk Jaki, Jadwiga Wiśniewska, Grzegorz Tobiszowski, Izabela Kloc, Anna Zalewska, Beata Kempa, Joachim Brudziński, Elżbieta Rafalska i Dominik Tarczyński.
- To w każdej dziedzinie bardzo doświadczeni politycy. Można bardzo wiele zdziałać, jeżeli dobrze się roztasujemy. Oczywiście liczymy na stanowiska. Liczymy na to, że możemy być w pewnych sprawach języczkiem u wagi. Przypomnę, że to nawet nie grupa EKR, ale głosy polskiej delegacji przeważyły, kiedy przewodniczącym europarlamentu został Antonio Tajani - podkreśliła polityk.
REKLAMA
Jej zdaniem sporo korzyści może dać "rola języczka u wagi". - Mamy możliwość porozumiewania się z wieloma partiami ponad podziałami politycznymi. Poza tym wolałabym być posłem niż kandydatem EKR na komisarza. Lubię posłowanie, mam to w swoim temperamencie - dodała rozmówczyni PR24.
Więcej w całej audycji.
Rozmawiał Antoni Trzmiel.
Polskie Radio 24/bartos
REKLAMA
----------------------------
Data emisji: 29.05.2019
Godzina emisji: 15.09
REKLAMA