Prezydent: Polska przeznacza co roku 2,5 mld zł na pomoc rozwojową
- Cieszę się, że Polska niesie pomoc ludziom dotkniętym kryzysami humanitarnymi bezpośrednio w miejscach ich powstania. To ważne, aby osoby skrzywdzone koszmarem wojny mogły uzyskać pomoc bez potrzeby podejmowania niebezpiecznej wędrówki do innych krajów - podkreślił prezydent Andrzej Duda.
2019-06-11, 12:19
Prezydent w wystąpieniu podczas międzynarodowych Warszawskich Targów Humanitarnych 2019 (Warsaw Humanitarian Expo 2019), które odbywają się w podwarszawskim Nadarzynie, podkreślał, że jest dumny z Polski, która "po wyjściu z ponurej doby komunizmu rozwija się tak pomyślnie" i od ponad 20 lat jest "donatorem pomocy humanitarnej i rozwojowej".
- Możemy się poszczycić przeznaczaniem już przeszło 2,5 mld zł co roku na pomoc rozwojową - zaznaczył Andrzej Duda. Wskazał, że polska pomoc dociera do "odległych zakątków globu", ale również nasz kraj jest bardzo mocno zaangażowany w pomoc państwom sąsiednim, m.in. Ukrainie czy Białorusi.
Powiązany Artykuł

Szef MSZ: targi humanitarne to miejsce otwartej debaty na temat pomocy
Polska - jak wskazał prezydent - jest też obecna na Bliskim Wschodzie, gdzie pomaga syryjskiej ludności cywilnej od samego początku wojny. - Jednocześnie wspieramy projekty humanitarne, mające na celu zapewnienie schronienia oraz miejsc noclegowych w krajach ościennych, do których zagrożona ludność syryjska migruje, takich jak Liban, Jordania czy Turcja - mówił Andrzej Duda.
"Pomoc musi być znacznie szersza"
- Cieszę się, że Polska niesie pomoc ludziom dotkniętym kryzysami humanitarnymi bezpośrednio w miejscach ich powstania. To bardzo ważne, by osoby, które zostały skrzywdzone koszmarem wojny lub konfliktu, mogły uzyskać pomoc jak najszybciej i bez potrzeby podejmowania - przecież zawsze - niebezpiecznej wędrówki do innych, często odległych krajów - oświadczył prezydent.
REKLAMA
Wyraził również przekonanie, że pomoc dla takich społeczności musi być "znacznie szersza". - Po opanowaniu sytuacji kryzysowej oraz zaspokojeniu podstawowych potrzeb powinno następować wspieranie potencjału społecznego oraz gospodarczego tych wspólnot - podkreślił Duda.
Według niego "tylko takie działanie może utrwalać proces budowania samodzielności i niezależności państw i społeczeństw, będących beneficjentami pomocy humanitarnej". Jak stwierdził, w szerszej perspektywie czasowej może to też przeciwdziałać wybuchom kolejnych konfliktów i kryzysów.
koz
REKLAMA