Maciej Kożuszek: PO potrzebuje elementarnej wiarygodności

2019-07-15, 11:30

Maciej Kożuszek: PO potrzebuje elementarnej wiarygodności
Przewodniczący PO Grzegorz Schetyna przemawia podczas drugiego dnia Forum Programowego Koalicji Obywatelskiej. Foto: PAP/Rafał Guz

- Platforma Obywatelska potrzebuje dwóch rzeczy: po pierwsze elementarnej wiarygodności, a po drugie narracji, która w jakiś sposób porwie wyborców. To nie muszą być obietnice - powiedział w Polskim Radiu 24 Maciej Kożuszek z "Gazety Polskiej". Gośćmi "Debaty poranka" byli także: Jerzy Mosoń z fundacji FIBRE i Jakub Majmurek z "Krytyki Politycznej".

Posłuchaj

15.07.19 Debata poranka: Maciej Kożuszek, Jerzy Mosoń i Jakub Majmurek
+
Dodaj do playlisty

Podczas forum programowego w Warszawie lider Platformy Obywatelskiej zapowiedział, że wśród zmian, które chce wprowadzić jego partia oraz stowarzyszone z nią ugrupowania, jest zbiór ustaw. - Zaczniemy od aktu odnowy demokracji, jednym zbiorem ustaw usuniemy cały śmietnik bezprawia, wszystko to, co niekonstytucyjne, co łamie wolność, co jest niepraworządne - powiedział Grzegorz Schetyna. Jedną z przedstawionych propozycji była dopłata do najniższych wynagrodzeń.

- Trochę mnie niepokoi ten wyścig socjalny między obu partiami, bo PiS będzie musiało czymś odpowiedzieć, a trzeba postawić pytanie: czy nas na to stać? Trzeba się też zastanowić, jak ma wyglądać dopłata do najniższej pensji, bo to prawdopodobnie poszerzyłoby szarą strefę. Jeżeli pracownik razem z pracodawcą uznają, że będzie się bardziej opłacało obniżyć jego pensję, bo dostanie kilkaset złotych od państwa za to, że tak mało zarabia, to płace, zamiast rosnąć, zaczną maleć. To jest niebezpieczne. Natomiast cieszę się, że zaprezentowano założenia programowe, bo wreszcie będzie można rozmawiać merytorycznie. Wyborca ma prawo decydować między partiami nie tylko na zasadzie emocji, konfliktów, ale przede wszystkim - biorąc pod uwagę programy wyborcze - powiedział w Polskim Radiu 24 Jerzy Mosoń.

Jakub Majmurek podkreślił, że po pierwszym dniu forum programowego PO miał bardzo negatywne zdanie na jego temat. - Nie podobały mi się te propozycje. Budzą mój sceptycyzm. Pomysł dopłacania 500 zł do niskich pensji jest zły. Nie tylko dlatego, że może poszerzać szarą strefę, ale dlatego że jest to mechanizm, którym wszyscy obywatele składają się na słabych przedsiębiorców; takich, którzy nie są na tyle dobrzy, by stworzyć przedsięwzięcia, które są w stanie im zapewnić godny zysk, a pracownikom - godne pensje. Państwo nie powinno wspierać bieda-firm funkcjonujących na granicy opłacalności. To nie jest dobre dla ogólnego rozwoju społecznego. Lepiej oceniałbym kwestie zaprezentowane drugiego dnia, na przykład sprawy dotyczące klimatu czy związków partnerskich - zaznaczył dziennikarz.

Zdaniem Macieja Kożuszka pomysły przedstawione przez opozycję już straciły na aktualności. - Mam wrażenie, że te propozycje stają się nieaktualne już w samym momencie ogłoszenia. To oczywiście jest próba odpowiedzi Platformy Obywatelskiej na zarzuty, że PO nie ma programu. Ale PO zapowiadała też różne rzeczy w 2007 roku, na przykład obniżenie podatków. Były różne liberalne postulaty. Pamiętamy, jak to się skończyło. PO nie potrzebuje takiego postulatu, że będą dopłaty do najniższych pensji albo że obniży ZUS. Ta partia potrzebuje dwóch rzeczy: po pierwsze elementarnej wiarygodności, a po drugie - narracji, która w jakiś sposób porwie wyborców. To nie muszą być obietnice - skomentował gość PR24.

Więcej tematów w całej audycji.

Debatę prowadził Grzegorz Jankowski.

Polskie Radio 24/bartos

-----------------------

Data emisji: 15.07.2019

Godzina emisji: 8.06

Polecane

Wróć do strony głównej