Jezioro Nyskie: wznowiono poszukiwania mężczyzny, który wypadł z jachtu
Kilkudziesięciu ratowników uczestniczy w poszukiwaniu uczestnika rejsu, który najprawdopodobniej wypadł za burtę jachtu płynącego po Jeziorze Nyskim.
2019-08-05, 12:39
Do zdarzenia doszło w sobotę wieczorem. Czterech mężczyzn wypłynęło jachtem na rejs po Jeziorze Nyskim. W sobotę wieczorem trzech z nich zgłosiło zaginięcie swojego kolegi, który według przedstawionych przez nich wersji, wypadł w nieokreślonym miejscu jeziora za burtę.
Pomimo szeroko zakrojonej akcji poszukiwawczej, w którą oprócz strażaków - wyposażonych w specjalistyczny sprzęt - udział biorą ratownicy WOPR i policjanci, nie udało się trafić na ślad zaginionego. W poniedziałek poszukiwania wznowiono.
- To bardzo trudny i rozległy akwen o głębokości sięgającej trzech metrów. Dużo tu różnego rodzaju zakamarków, a informacje o miejscu, gdzie mogło dojść do wypadnięcia poszukiwanego 65-latka są bardzo nieprecyzyjne. Biorąc pod uwagę czas, jaki upłynął od zgłoszenia, w zasadzie jest to już akcja poszukiwawcza, a nie ratunkowa - powiedział mł. kapitan Dariusz Pryga z Komendy Powiatowej Państwowej Straży Pożarnej w Nysie.
Okoliczności zdarzenia wyjaśnia policja.
pg
REKLAMA