Jacek Sasin: Mariusz Kamiński doskonale zna specyfikę działań MSWiA
– W swoje nowe obowiązki Mariusz Kamiński wejdzie z marszu i z dnia na dzień będzie mógł je przejąć – powiedział wicepremier Jacek Sasin. – Jako koordynator ds. służb specjalnych bardzo blisko współpracował z kolejnymi ministrami MSWiA, więc jego mianowanie było oczywistą decyzją – dodał przewodniczący Komitetu Stałego Rady Ministrów.
2019-08-12, 08:40
Posłuchaj
Na wakujące stanowisko szefa MSWiA, po tym jak Elżbieta Witek w wyniku dymisji Marka Kuchcińskiego została marszałkiem Sejmu, mianowano Mariusza Kamińskiego, koordynatora ds. służb specjalnych, który będzie łączył obydwie funkcje.
Powiązany Artykuł
Rafał Ziemkiewicz: M. Kamiński szefem MSWiA to "czarny scenariusz" dla opozycji
– Kończy się kadencja parlamentu, więc w naturalny sposób poszukiwania kandydata musiały skupiać się na osobie, która absolutnie z marszu wejdzie w nowe obowiązki i z dnia na dzień będzie mogła je przejąć. Decyzja ta była oczywista. Nieracjonalnym byłoby poszukiwanie innego kandydata. Mariusz Kamiński doskonale zna specyfikę i zagadnienia, którymi zajmuje się resort. Bardzo blisko współpracował z kolejnymi ministrami MSWiA – ocenił Jacek Sasin.
"Elżbieta Witek nie pozwoli na zrobienie z Sejmu areny burd i awantur"
- CZYTAJ TAKŻE: Elżbieta Witek nowym marszałkiem. Będą zmiany w Sejmie?
Nowym marszałkiem Sejmu posłowie wybrali dotychczasową minister spraw wewnętrznych i administracji. Jacek Sasin podkreślił, że pomysł zaproponowania jej tego stanowiska "był niezwykle trafiony".
Powiązany Artykuł
Paweł Kowal: gratuluję Elżbiecie Witek wyboru na stanowisko marszałka Sejmu
– Posiada osobiste cechy, które predestynują ją do pełnienia tego urzędu. Posłowie opozycji chcą zrobić z Sejmu arenę burd, bijatyk i awantur. Pani Elżbieta Witek na to nie pozwoli. Potrafi wylać oliwę na wzburzone emocje, co daje dobrą rękojmię do tego, że będzie dobrze zarządzała izbą. – zapewnił.
REKLAMA
Oczekiwania Polaków wskazówką dla rządu
Wprowadzenie centralnego rejestru lotów typu HEAD, zakaz przelotów dla rodzin czy parlamentarzystów nie uczestniczących w oficjalnych delegacjach - to niektóre z założeń projektu ustawy ws. lotów służbowych najważniejszych osób w państwie. Prace nad dokumentem to wynik sprawy dotyczącej lotów rządowymi samolotami Marka Kuchcińskiego, byłego marszałka Sejmu, który w piątek zrezygnował ze stanowiska.
Powiązany Artykuł
Piotr Müller: rząd kończy prace nad ustawą o lotach wysokich urzędników
Wicepremier Jacek Sasin podkreślił, że decyzja ta nie była podyktowana naciskami ze strony polityków opozycji lub mediów, które "stają się jej tubą propagandową". Zaznaczył, że związane było to z oczekiwaniami Polaków oczekujących od władzy samoograniczania się i tego, by nie czerpała osobistych korzyści, a była blisko ludzi. "Wszyscy, którzy o tym zapominają będą musieli ponosić konsekwencje. Tak było w przypadku pana Marka Kuchcińskiego" – powiedział.
– Nie ustępujemy przed opozycją lub wspomnianymi mediami. Marszałek Kuchciński nie złamał prawa oraz nie zrobił czegoś, czego nie stosowali jego poprzednicy i to w okresie całej III RP. Jego rezygnacja pokazuje, że na poważnie mówimy o standardach i chcemy stosować je w życiu. Przejawem tej postawy są prace nad ustawą ws. lotów służbowych polityków. Zostanie ona szybko przygotowana – stwierdził polityk Prawa i Sprawiedliwości.
Pełna jawność najważniejsza
Na antenie Polskiego Radia 24 Jacek Sasin wskazał, że w poniedziałek odbędzie się spotkanie, które powinno doprowadzić do ustalenia wszelkich szczegółów w kwestii ustawy. – Będzie dotyczyła pełnej jawności – wyjaśnił.
REKLAMA
Jacek Sasin zwrócił uwagę, że przywoływanie przez polityków opozycji spraw w typie przelotów Marka Kuchcińskiego lub wynajmowanego mieszkania dla marszałka Senatu Stanisława Karczewskiego, to symbol bezradności opozycji.
Powiązany Artykuł
Sondaż do Sejmu po sprawie lotów Marka Kuchcińskiego: Prawo i Sprawiedliwość zdecydowanie prowadzi
– Nie cofnie się ona przed żadnymi absurdalnymi oskarżeniami. Nie mając pomysłu jak prowadzić kampanię wyborczą lub jakie propozycje prezentować Polakom będzie imała się różnej retoryki i działań próbując wzniecać przekonanie, że rządy PiS to jeden wielki ciąg afer. (…) Pokłady hipokryzji ze strony opozycji są ogromne, bo czy politykom Platformy Obywatelskiej, Donaldowi Tuskowi lub marszałkowi Bogdanowi Borusewiczowi przyszła refleksja, by przeprosić lub zapłacić za swoje przeloty? Po tamtej stronie nigdy czegoś takiego nie było – zauważył wicepremier.
Z wicepremierem Jackiem Sasinem rozmawiał Stanisław Janecki.
Polskie Radio 24/db
REKLAMA
-------------------------------------
Data emisji: 12.08.2019
Godzina emisji: 7:36
REKLAMA