Prof. Andrzej Zybała: PiS lepiej dostosował swój przekaz do wsi

- PiS lepiej dostosował swój przekaz do środowiska wiejskiego. A Polskie Stronnictwo Ludowe w ostatnim czasie traci na tym terenie. Dziś wieś ma inne oczekiwania – powiedział w Polskim Radiu 24 prof. Andrzej Zybała, ekspert ds. polityki publicznej (Szkoła Główna Handlowa).

2019-08-26, 12:00

Prof. Andrzej Zybała: PiS lepiej dostosował swój przekaz do wsi
Pierwszy Piknik Rodzinny PiS odbył się w gminie Gózd. Foto: Twitter/pisorgpl

Posłuchaj

26.08.19 Gość PR24: prof. Andrzej Zybała
+
Dodaj do playlisty

Premier Mateusz Morawiecki zapowiedział, że w związku z suszą rolnicy mogą liczyć na odszkodowania w wysokości 1000 zł od jednego hektara.

- Rolnicy to istotne środowisko, do którego politycy adresują swoje obietnice, rozwiązania programowe. Nie jest to niczym zadziwiającym – kampania wre, a środowisko wiejskie daje sporo głosów. Jak wiemy, główne siły polityczne są w dosyć dużym zwarciu i walczą o każdy głos, więc propozycja premiera Mateusza Morawieckiego – z punktu widzenia kampanii wyborczej - jest zupełnie zrozumiała – powiedział w Polskim Radiu 24 prof. Andrzej Zybała.

Gość PR24 dodał, iż rolnicy zawsze byli wspomagani w przypadku suszy, w różnych formach. Zaznaczył ponadto, że Polskie Stronnictwo Ludowe ma na wsi w ostatnim czasie niższe notowania.

- Środowisko wiejskie dramatycznie się zmienia. Co kilka lat jest to praktycznie inne środowisko, ze względu na to, że są ruchy emigracyjne. Część młodych wyjeżdża, a na wsiach osiedlają się ludzie z miast. Zdaje się też, że to środowisko ma inne preferencje polityczne. Natomiast PSL na wsi rzeczywiście traci, także z tego względu, że wieś ma inne oczekiwania. Wydaje się, że PiS lepiej dostosował swój przekaz do środowiska wiejskiego – pokreślił profesor.

REKLAMA


Powiązany Artykuł

morawiecki-pap-1200.jpg
Marcin Roszkowski: to dobry moment na to, żeby budżet był zbalansowany

"Obserwujemy stabilną sytuację na rynku politycznym"

O kampanii wyborczej w Polskim Radiu 24 mówił także Andrzej Pomarański, ekspert ds. komunikacji i Public Relations. Skomentował on m.in. sondaż przeprowadzony dla portalu DoRzeczy.pl przez pracownię Estymator. Gdyby wybory odbywały się w najbliższą niedzielę, Prawo i Sprawiedliwość uzyskałoby poparcie w wysokości niemal 45 proc. .W tym badaniu partia rządząca ma niespełna piętnastoprocentową przewagę nad Koalicją Obywatelską, która zajęła drugie miejsce. Z sondażu wynika również, że do Sejmu weszłyby jeszcze Lewica (SLD, Wiosna, Razem) oraz Koalicja Polska (PSL, Kukiz’15).

- Cały czas obserwujemy stosunkowo stabilną sytuację na rynku politycznym. W dzisiejszych czasach kampania jest permanentna, rozpoczyna się dzień po ogłoszeniu wyników poprzednich wyborów. Obecnie nastąpiła intensyfikacja działań po stronie graczy politycznych, ale tak naprawdę mocniejszego uderzenia możemy się spodziewać z początkiem września. Ta kampania może być ostrzejsza, bo od wyników wyborów będzie bardzo dużo zależało. Jeżeli PiS wygra wybory, to rynek polityczny zostanie prawdopodobnie na dłuższy czas ustabilizowany, a trudno sobie wyobrazić, żeby opozycja w takiej sytuacji miała szansę szybko powrócić do rządzenia – powiedział Andrzej Pomarański.

Więcej w nagraniu.

Rozmawiali Magdalena Złotnicka i Antoni Trzmiel.

REKLAMA

Polskie Radio 24

------------------------

Data emisji: 26.08.2019

Godzina emisji: 11.35

REKLAMA

Polecane

REKLAMA

Wróć do strony głównej