Michał Dworczyk: premier na godzinę 19 zwołał sztab kryzysowy w KPRM
Sztab kryzysowy w KPRM zbierze się w związku z awarią w Warszawie kolektorów oczyszczalni ścieków "Czajka". W spotkaniu udział wezmą minister środowiska Henryk Kowalczyk, minister obrony narodowej Mariusz Błaszczak, minister zdrowia Łukasz Szumowski i główny inspektor sanitarny Jarosław Pinkas.
2019-08-29, 14:33
Posłuchaj
Podczas konferencji prasowej w Warszawie Michał Dworczyk powiedział, że rząd proponuje pomoc w tej kryzysowej sytuacji i wyraził nadzieję, że władze samorządowe z niej skorzystają.
- Apeluję do Grzegorza Schetyny i Rafała Trzaskowskiego o elementarną przyzwoitość; rząd chce pomagać i namawiamy, żeby nie odtrącać tej wyciągniętej ręki, tylko dlatego że robi to rząd PiS – powiedział szef KPRM Michał Dworczyk, odnosząc się do awarii w oczyszczalni "Czajka".
Powiązany Artykuł

Minister zdrowia na temat awarii w Warszawie
"Rząd chce pomagać"
Dworczyk przypomniał też, że rząd już w środę zaproponował pomoc w związku z awarią w oczyszczalni "Czajka".
REKLAMA
- Wczoraj publicznie informował o tym minister (obrony narodowej) Mariusz Błaszczak. Służby podległe ministerstwu środowiska monitorują jakość wody od Warszawy do ujścia Wisły. Zwołano posiedzenie wojewódzkiego zespołu zarządzania kryzysowego w Płocku z udziałem ministra zdrowia Łukasza Szumowskiego, wojewody, oraz służb podległych, zajmujących się stanem wody i ewentualnymi zagrożeniami - wyliczał szef KPRM.
Jak podkreślił, awaria w warszawskiej oczyszczalni ścieków i zanieczyszczanie Wisły na wysokości stolicy mogą wywołać problem, który będzie dotyczył wszystkich mieszkańców nadwiślańskich miejscowości, położonych na północ od miejsca skażenia.
We wtorek rano doszło do awarii jednego z kolektorów przesyłających ścieki z części lewobrzeżnej Warszawy do oczyszczalni "Czajka". Nieczystości skierowano wówczas do drugiego z kolektorów, który jednak w środę przestał funkcjonować.
REKLAMA
Wskutek awarii zarząd Miejskiego Przedsiębiorstwa Wodociągów i Kanalizacji podjął decyzję o kontrolowanym zrzucie nieczystości do Wisły - do rzeki trafia 3 tys. litrów nieczystości na sekundę.
PAP/IAR/agkm
REKLAMA