Elżbieta Witek o przerwaniu posiedzenia Sejmu: wszystko jest zgodne z prawem
- Nie będzie żadnych zmian w harmonogramie prac Sejmu na 15 i 16 października, nie będą wprowadzone żadne nowe propozycje, nie będziemy niczego nagle wprowadzać, trzymamy się harmonogramu - zadeklarowała w środę marszałek Sejmu Elżbieta Witek.
2019-09-11, 10:21
We wtorek wieczorem prezydium Sejmu zdecydowało, że najbliższe posiedzenie, które rozpoczęło się w środę, zostanie przerwane tego dnia i wznowione po wyborach. Zostało to uzasadnione krótką kampanią wyborczą i prośbami posłów, żeby mogli jechać do okręgów. Wniosek o przerwę zgłosił klub PiS. Pierwotnie ostatnie w tej kadencji posiedzenie Sejmu miało zakończyć się w piątek.
Prośba największego klubu parlamentarnego
Elżbieta Witek powiedziała w środę na konferencji prasowej, że wykaz projektów ustaw, którymi posłowie zajmą się 15 i 16 października, jest znany. - To nie jest nic nadzwyczajnego. To jest zgodne z prawem, zgodne z regulaminem - zapewniła marszałek Sejmu.
Powiązany Artykuł
Sejm przerwie obrady do nowej kadencji. Ekspert: zgodne z prawem, nie ze zwyczajem
Dopytywana, dlaczego zdecydowano o przerwaniu posiedzenia Sejmu, odpowiedziała, że powodem była "prośba na piśmie największego klubu parlamentarnego", czyli PiS. - Nie złamaliśmy regulaminu, wszystko jest zgodnie z prawem - podkreśliła.
>>> [ZOBACZ TAKŻE] Dziś posiedzenie Sejmu. Posłowie zajmą się prawem zamówień publicznych
REKLAMA
Pytana o uzasadnienie tej prośby, Elżbieta Witek wyjaśniła, że nie było ono sformułowane na piśmie. - Była prośba o przesunięcie tych dwóch dni posiedzenia Sejmu po wyborach i zostawienie jednego dnia - dodała. - Kampania wyborcza jest też krótka, posłowie chcą być między swoimi wyborcami, bo im służą, więc być może to jest uzasadnienie - zaznaczyła marszałek Sejmu.
Podobne głosy opozycji
Elżbieta Witek wskazała, że również kilkunastu posłów opozycji - ale nie "gremialnie" - zwracało się do niej bezpośrednio z pytaniem, "czy jest możliwość skrócenia posiedzenia Sejmu". Zastrzegła przy tym, że nie ujawni ich nazwisk, ponieważ nie jest do tego upoważniona.
Powiązany Artykuł
Sondaż: samodzielna większość PiS. Znaczny wzrost notowań lewicy
Jednocześnie marszałek Sejmu przypomniała, że "wszyscy parlamentarzyści mają swój mandat do ostatniego dnia przed rozpoczęciem nowego posiedzenia Sejmu". Jak podkreśliła, bez względu na to, czy posłowie zostaną wybrani, czy nie, pobierają uposażenie przed powołaniem nowego parlamentu.
Ostatnie w tej kadencji posiedzenie Sejmu rozpoczęło się w środę i początkowo było planowane do piątku. Zgodnie z harmonogramem w środę izba ma rozpatrywać m.in. wniosek o wotum nieufności wobec ministra sprawiedliwości Zbigniewa Ziobry. Głosowania przewidziano na 21.00. Po nich ma zostać przedstawiona informacja z działalności KRS w roku 2018 oraz RPO o stanie przestrzegania wolności i praw człowieka i obywatela w roku 2018. Zakończenie środowych obrad planowane jest na 1:30 w czwartek.
REKLAMA
jp
REKLAMA