Wybory parlamentarne 2019. Tak PiS i PO realizowały obietnice

2019-10-02, 16:34

Wybory parlamentarne 2019. Tak PiS i PO realizowały obietnice
Sala plenarna Sejmu. Foto: flickr.com

W niedzielę 13 października odbędę się wybory parlamentarne do parlamentu IX kadencji. Według części polityków będą to najważniejsze wybory od 1989 roku, dlatego każda z partii sypie obietnicami. W porównaniu zrealizowanych i niezrealizowanych obietnic wyborczych dwóch największych ugrupowań: Prawa i Sprawiedliwości oraz Platformy Obywatelskiej zdecydowanie korzystniej wypada obecnie rządząca partia. 

Prawo i Sprawiedliwość rządzące przez cztery ostatnie lata zrealizowało większość wyborczych obietnic z 2015 roku. Najważniejszymi z nich są:

Obniżenie wieku emerytalnego (do 60 lat dla kobiet i 65 dla mężczyzn)

W październiku 2017 r., - po inicjatywie prezydenta Andrzeja Dudy - wiek emerytalny został obniżony do poprzedniego poziomu 60 i 65 lat. 

Program 500+ 

Sejm uchwalił ustawę o nowych świadczeniach wychowawczych w lutym 2016 r. Wypłaty 500 złotych na drugie i kolejne dzieci rozpoczęły się w kwietniu 2016 r. Od 1 lipca 2019 r. 500+ przysługuje również na pierwsze dziecko.

Powiązany Artykuł

PAP Jarosław Kaczyński 1 1200.jpg
Sondaż: PiS największym gwarantem praworządności w Polsce. KO z mniejszym zaufaniem

Zlikwidowanie gimnazjów

Reforma edukacji, którą przeprowadziła Anna Zalewska, była szefowa resortu edukacji, a obecnie europosłanka PiS, funkcjonuje od 1 września 2017 roku. Według sondażu Instytut Badań Rynkowych i Społecznych IBRiS z 2015 roku 70 proc. Polaków chciało likwidacji gimnazjów i powrotu do 8-letniej szkoły podstawowej. 

Cofnięcie ustawy o 6-latkach

Obecnie rodzice sami mogą decydować, czy chcą posyłać swoje dzieci w wieku 6 lat do szkoły.

Poprawa ściągalności podatków

- Przyczyną tego minicudu gospodarczego jest właśnie ta ściągalność podatku VAT, podatku CIT, sprawność instytucji państwa. To jest tak, że nagle z nieba dzięki tej woli politycznej, determinacji, profesjonalizmowi, odpowiedzialności, rzetelności i solidności, pojawiło się nagle łącznie w podatkach VAT, CIT, PIT - 30, 40, 50 mld zł więcej w budżecie - przekonywał niedawno Mateusz Morawiecki, szef rządu podczas konferencji poświęconej luce w VAT.

Zwiększenie nakładów na obronność, stworzenie systemu obrony terytorialnej kraju

Według raportu sporządzonego przez NATO tylko cztery kraje członkowskie spełniły w 2017 roku wymóg co najmniej 2 proc. PKB na obronność. Polska zgodnie z danymi NATO wydała na obronę w tym czasie 1,89 proc. PKB. W 2018 wskaźnik ten wzrósł do 2,08 proc. Stworzono również Wojska Obrony Terytorialnej, czyli jeden z pięciu rodzajów Sił Zbrojnych Rzeczypospolitej Polskiej.

Bronienie Polski przed wprowadzeniem waluty Euro

Jak mówił kilka miesięcy temu Jarosław Kaczyński, lider ugrupowania, Polska nie przyjmie wspólnej europejskiej waluty, zanim nie osiągnie poziomu gospodarczego państw Zachodu.

Powrót do współpracy w gronie państw Grupy Wyszehradzkiej 

- Na pewno rząd węgierski i rząd polski mówią w tej chwili jednym głosem, jeżeli chodzi o politykę UE, ale również i o konieczność zmian, które muszą nastąpić. Dzięki naszej współpracy w ramach Grupy Wyszehradzkiej udało się odejść od złej polityki migracyjnej, która była forsowana przez państwa członkowskie, udało się również rozwiązać wiele spraw związanych z problemami np. dotyczącymi wspólnego rynku, niemniej jednak cały czas pozostaje wiele wyzwań, które musimy wspólnie podejmować - zaznaczyła w maju br. Beata Szydło, europosłanka PiS, a wcześniej wicepremier. 

Inne spełnione obietnice partii rządzącej to utworzenie sieci szpitali, podniesienie rent i emerytur czy zapewnienie części bezpłatnych medykamentów dla seniorów, które są zawarte na wykazie opublikowanym przez Ministerstwo Zdrowia.

Powiązany Artykuł

1200_Morawiecki_PAP.jpg
"Nie pozwól, by inni decydowali za ciebie". PiS zaprezentowało nowy spot

Co się nie udało?

Partia zapowiadała w 2015 roku między innymi likwidację Narodowego Funduszu Zdrowia. Ale Ministerstwo Zdrowia zrezygnowało z tego planu. 

Jarosław Kaczyński mówił też w 2015 roku o utworzeniu nowych województw: częstochowskiego i środkowopomorskiego i warszawskiego.

- Trzeba powołać województwo warszawskie. Warszawa jest zamożna, a Mazowsze jest dziś biedne. Tam potrzebne jest wsparcie, a my damy sobie radę sami - mówił prezes PiS w trakcie ówczesnej kampanii. Sprawa utworzenia województwa warszawskiego ma wrócić w kolejnej kadencji.

PiS nie wprowadził również dodatkowego opodatkowania banków i hipermarketów i nie do końca zrealizował program mieszkaniowy. Nie obniżono też VAT-u do 22 proc. 

Obietnice PO

Wśród złożonych zapowiedzi Platformy Obywatelskiej, gdy partia w 2007 roku dochodziła do władzy, znalazło się między innymi przyśpieszenie i wykorzystanie wzrostu gospodarczego, obniżenie oraz uproszczenie podatków wraz z wprowadzeniem tzw. podatku liniowego, gwarancja likwidacji NFZ czy też obietnica powrotu Polaków z emigracji. Czy tak się stało? 

Obniżenie oraz uproszczenia podatków

Platforma Obywatelska doprowadziła m. in. do wzrostu podstawowych stawek podatku VAT  (z 7 na 8 proc. i z 22 na 23 proc.), jak również do drastycznego podwyższenia VAT na ubranka dziecięce (z 8 proc. do 23 proc.). Rządzący podnieśli także składkę rentową dla przedsiębiorców. 

"Powrót Polaków z emigracji”

Według danych GUS w roku 2012 liczba Polaków przebywających za granicą zwiększyła się o 100 tys., do ok. 1,6 mln. Oznacza to, ze liczba stałych mieszkańców naszego kraju skurczyła się do 37,1 mln, a więc do poziomu z 1984 roku. 

Drogi na Euro 2012

- Przyspieszymy budowę obwodnic i autostrad. Naszą ambicją będzie połączenie miast, głównych aren mistrzostw Europy 2012, siecią szybkich dróg - mówił w 2007 roku Donald Tusk. Ostatecznie część autostrad została otwarta w ostatniej chwili wyłącznie dzięki rozpaczliwej zmianie prawa, która umożliwiła uzyskanie pozwolenia na użytkowanie drogi, mimo że nie wszystkie prace budowlane i wykończeniowe zostały wykonane. Jeszcze kilka lat po Euro 2012 drogi szybkiego ruchu nie były ukończone.

Odchudzanie administracji

- Chciałbym, żebyśmy wrócili do prostej, niewymagającej żadnych nakładów idei, która jest oczywista, i dlatego nikt w Polsce nie rozumie, dlaczego nie jest realizowana. Idei władzy skromnej, pozbawionej zbędnych przywilejów, idei taniego państwa - zapowiadał szef ówczesnego rządu.

Liczby mówią jednak co innego. Według raportu Fundacji Republikańskiej, w latach 2008-2012 liczba urzędników administracji centralnej wzrosła o 19 285, czyli o 10,64 proc. Za pracę dodatkowych urzędników podatnicy zapłacili łącznie 10,6 mld zł.

Polska w strefie euro w 2011 roku

Podczas Forum Ekonomicznego w Krynicy w 2008 roku Donald Tusk zaskoczył wszystkich deklaracją: "Składam przed przedsiębiorcami obietnicę, że naszym celem jest przystąpienie do strefy euro w 2011 r.". Nic takiego się nie wydarzyło.

Opodatkowanie rolników

Po wygranych wyborach w 2011 roku premier wygłosił swoje drugie expose. Jedną z deklaracji Donalda Tuska było opodatkowanie na zasadach ogólnych dochodów gospodarstw rolnych.

- Wprowadzenie rachunkowości jest pierwszym niezbędnym krokiem, aby systematycznie, ewolucyjnie, bez wstrząsów wprowadzać także podatek dochodowy - mówił ówczesny premier. Projekt, który by zawierał zapowiedziane zmiany światła dziennego nie ujrzał.

Reforma KRUS

W dalszej części przemówienia dotyczącego zmian na wsi szef rządu tłumaczył, że "uporządkowanie kwestii rachunkowości rolnej umożliwi zbudowanie nowoczesnego systemu ubezpieczeń społecznych rolników, co będzie w konsekwencji umożliwiało odejście od KRUS".

Tusk argumentował, że reforma KRUS pozwoli na zmniejszenie innych obciążeń rolników, zwłaszcza podatku rolnego.

- Nowe zasady, które zaczniemy wprowadzać od 2013 r. to nie jest retorsja. To jest wprowadzanie polskich rolników i polskiej wsi w powszechne systemy - tłumaczył szef rządu. Na zapowiedziach się skończyło.

Wzrost składki do OFE 25 marca 2011 roku

Sejm uchwalił zmiany w systemie emerytalnym, zmniejszające składkę przekazywaną do OFE z 7,3 proc. do 2,3 proc. oraz zakładające osiągniecie w 2017 roku poziomu 3,5 proc.

- Każda złotówka odkładana przez polskiego "składkowicza" będzie dedykowana na jego konto. Konkretnie na trzy konta; dwa ZUS-owskie, pierwszy i drugi filar, częściowo trzeci w OFE. Wiecie, co byśmy zrobili z tą ręką, która by się podniosła na te składki - zapewniał Donald Tusk.

Donald Tusk we wrześniu 2013 roku stwierdził, że pieniądze zgromadzone w OFE i ZUS "nie są własnością Polaków", ponieważ polski system emerytalny jest systemem partycypacyjnym. 3 lutego 2014 roku obligacje warte 150 mld złotych należące do Otwartych Funduszy Emerytalnych zostały „przetransferowane” do ZUS-u i tam „umorzone”. W listopadzie 2015 roku Trybunał Konstytucyjny usankcjonował zabór oszczędności emerytalnych zgromadzonych w OFE, uznając je za środki publiczne, a nie prywatne.

Wiek emerytalny

W maju 2012 r. rząd Donalda Tuska podniósł wie emerytalny do 67 lat (ten wiek przechodzenia na emeryturę kobiet i mężczyzn miał być stopniowo podnoszony i docelowo zrównany dla obu płci), co wywołało duże niezadowolenie społeczne.

Obecny lider PO Grzegorz Schetyna przyznał, że jego wcześniejsze podniesienie było błędem.

kad

Polecane

Wróć do strony głównej