Wyniki wyborów do Senatu. PiS złożyło protesty ws. przeliczenia głosów
PiS złożyło wnioski do Sądu Najwyższego w ramach protestów wyborczych. Chodzi o ponowne przeliczenie głosów w dwóch okręgach w wyborach do Senatu: nr 75 (Katowice) i nr 100 (Koszalin) - dowiedziała się nieoficjalnie PAP ze źródeł w partii.
2019-10-21, 15:00
Posłuchaj
W okręgu nr 75 do Senatu została wybrana wiceprezeska partii Wiosna Gabriela Morawska-Stanecka (KW SLD). Poparło ją 50,93 proc. głosujących. Jej kontrkandydat, senator minionej kadencji, Czesław Ryszka (PiS) otrzymał poparcie 49,07 proc. wyborców. Na Gabrielę Morawską-Stanecką głosowały 64 172 osoby, a na Czesława Ryszkę 61 823 wyborców.
Powiązany Artykuł
R. Fogiel: PiS nie wyklucza kolejnych protestów ws. wyborów do Senatu
>>>[CZYTAJ RÓWNIEŻ] B. Pęk: senatorowie opozycji mogą jedynie robić hucpę medialną
Z kolei w okregu nr 100 senacki mandat zdobył poseł PO Stanisław Gawłowski, startujący jednak z własnego komitetu. W okręgu obejmującym powiaty koszaliński, sławieński, szczecinecki i Koszalin, Gawłowski zdobył 44 956 głosów i uzyskał poparcie na poziomie 33,67 proc.
O mandat senacki w okręgu nr 100 z Gawłowskim rywalizowało dwóch kandydatów. Krzysztof Nieckarz z PiS uzyskał 44 636 głosów (33,43 proc.). Drugim kontrkandydatem Gawłowskiego był lekarz Krzysztof Berezowski. Na niego zagłosowało 43 933 wyborców (32,90 proc.).
REKLAMA
Rozstrzygnięcie nie później niż w ciągu 90 dni po wyborach
Sąd Najwyższy rozpatruje wniesione protesty w składzie trzech sędziów nowo utworzonej Izby Kontroli Nadzwyczajnej i Spraw Publicznych SN, w postępowaniu nieprocesowym i wydaje opinię w formie postanowienia w sprawie protestu.
>>>[CZYTAJ RÓWNIEŻ] M. Dzierżanowski: PiS będzie chciał budować większość w Senacie
Po rozpoznaniu wszystkich protestów - na podstawie sprawozdania z wyborów przedstawionego przez PKW oraz opinii ws. protestów - SN rozstrzyga o ważności wyborów. Rozstrzygnięcie ma formę uchwały podjętej w składzie całej Izby Kontroli Nadzwyczajnej i Spraw Publicznych, nie później niż w 90 dniu po dniu wyborów.
Niewielkie różnice
Krzysztof Sobolewski wyjaśniał, że protest został złożony, ponieważ w okręgu na Pomorzu Zachodnim różnica między kandydatem, który uzyskał mandat senatora, a przedstawicielem Prawa i Sprawiedliwości, który mandatu nie uzyskał, wyniosła 320 głosów, a liczba nieważnych głosów - kilka tysięcy.
REKLAMA
Powiązany Artykuł
W. Buda: chcemy sprawdzić jak komisja kwalifikowała nieważne głosy
>>>[CZYTAJ RÓWNIEŻ] Andrzej Stankiewicz: te wybory były nie do wygrania dla PO
- Zarówno w jednym, jak i w drugim okręgu różnica między kandydatami była mniejsza niż liczba głosów nieważnych i w naszym proteście podnosimy głównie te kwestie - powiedział szef komitetu wykonawczego PiS
Protest wpłynął w piątek. Rozpatrzy go Izba Kontroli Nadzwyczajnej i Spraw Publicznych Sądu Najwyższego w trzyosobowym składzie. Sąd Najwyższy ma 90 dni od daty wyborów na rozpoznanie protestów i wydanie uchwały o ważności wyborów. Głosowanie odbyło się 13 października.
kad
REKLAMA
REKLAMA