Mafia paliwowa rozbita. Udana akcja CBŚP i KAS

KAS i CBŚP rozbiły mafię paliwową, która nielegalnie handlowała olejem smarowym jako olejem napędowym i wyłudzała podatki, w tym VAT. Wstępnie ustalono, że członkowie grupy mogli dokonać uszczupleń podatkowych na kwotę około 40 milionów złotych - powiedział PAP szef KAS Piotr Walczak. 6 osób zostało tymczasowo aresztowanych.

2019-11-13, 07:25

Mafia paliwowa rozbita. Udana akcja CBŚP i KAS
Policja rozbiła mafię paliwową. Foto: KAS

Posłuchaj

Uderzenie służb w mafię paliwową. Relacja Mariusza Pieśniewskiego (IAR)
+
Dodaj do playlisty

Członkowie grupy przestępczej wywodzili się z woj. śląskiego i lubuskiego, ale terenem ich działania była niemal cała Polska oraz m.in. Węgry, Słowacja, Niemcy i Austria. Na ich przestępczej działalność tylko w 2018 roku państwo miało stracić ok. 19,6 mln zł.

Powiązany Artykuł

cbśp logotyp 1200 cbśp.jpg
Wprowadzili na polski rynek 41 mln litrów nielegalnego paliwa. Akcja CBŚP

W akcji wzięło udział 140 funkcjonariuszy Urzędów Celno-Skarbowych i 100 policjantów. Zatrzymanych zostało 14 osób - w tym dwie kobiety. Jak przekazała rzecznik Prokuratury Krajowej prok. Ewa Bialik jednemu z nich postawiono zarzut kierowania zorganizowaną grupą przestępczą, a pozostałym - zarzuty udziału w niej, wszystkich oskarżono także m.in. o uczestnictwo w tzw. karuzeli VAT i "praniu brudnych pieniędzy".

Grozi im do 15 lat pozbawienia wolności. Na wniosek prokuratora Wielkopolskiego Wydziału Zamiejscowego Prokuratury Krajowej sześć osób zostało tymczasowo aresztowanych.

REKLAMA

Nierzetelne faktury i znikający podatek

Grupa przestępcza utworzyła kilkanaście firm powiązanych ze sobą kapitałowo. Część z nich odpowiadała za uzyskanie koncesji na obrót paliwami i wytworzenie tzw. pustych faktur, w celu uwiarygodnienia fikcyjnego obrotu oleju napędowego. Druga część odpowiadała za nabywanie, transport, przechowywanie i ostateczna sprzedaż oleju smarowego jako napędowego.

- Grupa sprzedawała taki olej dla ostatecznych odbiorców z naliczonym podatkiem VAT. Podatek ten nigdy nie był jednak odprowadzony dla Skarbu Państwa, do sprzedawanego paliwa tworzono bowiem dokumentację handlową - nierzetelne faktury - wskazującą na rzekome transakcje dokonywane przez szereg podmiotów, z których pierwszy był tzw. znikającym podatnikiem – mówiła rzecznik Izby Administracji Skarbowej w Zielonej Górze Ewa Markowicz.

Olej smarowy z województwa wielkopolskiego i śląskiego najpierw trafiał do Niemiec, a następnie był fikcyjnie przewożony przez Polskę jako tranzyt do innych krajów UE. W 2018 r. odnotowano co najmniej 63 takie transporty, przewożące ponad 1,6 mln litrów oleju napędowego. Jak dowiedziała się PAP, jeden z podejrzanych zeznał, że w okresie półtora roku przewiózł 5,6 mln litrów oleju smarowego, który bez uiszczenia podatków i opłat został sprzedany jako olej napędowy.

Operacja służb trwała kilka miesięcy

4 listopada tego roku o godz. 6 rano funkcjonariusze Krajowej Administracji Skarbowej i Centralnego Biura Śledczego Policji na zlecenie wielkopolskiego wydziału Prokuratury Krajowej przeprowadzili jednocześnie 88 przeszukań w 34 spółkach na terenie siedmiu województw: lubuskiego, dolnośląskiego, śląskiego, małopolskiego, łódzkiego, pomorskiego i mazowieckiego.

REKLAMA

Tego samego dnia przed godz. 4 rano, w Boczowie w województwie lubuskim, funkcjonariusze CBŚP i KAS zatrzymali dwóch kierowców – cysterny na słowackich numerach i ciężarówki ze zbiornikami wypełnionymi 28 tysiącami oleju smarowego.

- Osoby te wpadły w momencie przelewania oleju smarowego do cysterny samochodowej służącej do transportu oleju napędowego. U jednego z nich znaleziono broń, która jest obecnie poddawana analizom - powiedziała rzecznik CBŚP kom. Iwona Jurkiewicz.
Sprawa jest rozwojowa. Śledczy przewidują dalsze zatrzymania. 

dn

Polecane

REKLAMA

Wróć do strony głównej