Piotr Müller o exposé premiera: będzie bez bicia rekordu długości

2019-11-17, 11:50

Piotr Müller o exposé premiera: będzie bez bicia rekordu długości
Rzecznik rządu Piotr Mueller podczas konferencji prasowej. Foto: PAP/Wojciech Olkuśnik

- Nie będziemy bić rekordu Donalda Tuska z 2007 r., bo jak się okazało, długość exposé nie przeszła później w jakość rządzenia. Dlatego my w tym kierunku nie idziemy - powiedział rzecznik rządu Piotr Müller.

  • Premier Mateusz Morawiecki ma we wtorek wygłosić w Sejmie exposé. Głosowane będzie wotum zaufania dla rządu. Najdłuższe exposé w ostatnich 30 latach wygłosił Donald Tusk. W 2007 r. jego przemówienie trwało ponad trzy godziny
  • Pytany podczas niedzielnej rozmowy polityków w Polsat News, czy exposé będzie wygłoszone z pamięci, Piotr Müller odpowiedział, że premier Mateusz Morawiecki "rzadko występuje z kartką". - Ale faktycznie exposé to nieco dłuższa forma wypowiedzi - podkreślił rzecznik

"To dobry gest"

Pytany podczas niedzielnej rozmowy polityków w Polsat News, czy exposé będzie wygłoszone z pamięci, Piotr Müller odpowiedział, że premier Mateusz Morawiecki "rzadko występuje z kartką". - Ale faktycznie exposé to nieco dłuższa forma wypowiedzi - podkreślił.

Powiązany Artykuł

east news piotr muller 663.jpg
Rzecznik rządu: expose premiera będzie zawierać wizję rozwoju Polski

W sobotę informowano, że wszyscy byli żyjący premierzy polskich rządów po 1989 r. zostaną zaproszeni na exposé Mateusza Morawieckiego. Jak zaznaczył  Piotr Müller, w poniedziałek powinny być odpowiedzi na te zaproszenia. - Uważam, że to dobry gest. Chodzi o to, że Polacy chcą spokoju i jeżeli mamy podkreślić to, co stało się w ostatnich 30 latach, to oczywiście podkreślamy wiele złych rzeczy, które w ostatnich 30 latach się wydarzały, ale nie zmienia to faktu, że są to byli premierzy - mówił.

>>>[CZYTAJ TAKŻE] Piotr Müller: atak lidera PO na Mateusza Morawieckiego jest skandaliczny

Jak z kolei ocenił Marcin Kierwiński (KO), zaproszenie byłych premierów "to dobry gest". Pytany, czy we wtorek do Sejmu powinien przyjechać Donald Tusk, Marcin Kierwiński odpowiedział: - Jeśli nie koliduje to z innymi obowiązkami.

Odnosząc się do słów rzecznika rządu dodał, że jest problem wiarygodności, skoro "mówi się o koncyliacyjności i zgodzie, a przez cztery lata było coś zupełnie innego".

bb

Polecane

Wróć do strony głównej