Stanisław Szwed: rząd dba o rozwój programów socjalnych i wzrost płac

"GPC" zapytała wiceministra Szweda o to, z czego wynika fakt, że obserwowane spowolnienie w gospodarce europejskiej nie przekłada się na rynek pracy w Polsce.

Pensje rosną

Powiązany Artykuł

Eurostat: Polska z trzecim najniższym bezrobociem w Unii Europejskiej

- Polskie firmy raczej starają się ograniczać rekrutację, niż likwidować dotychczasowe miejsca pracy i zwalniać pracowników, bo na ich miejsce trudno znaleźć nowych. Mało tego, pracodawcy dziś walczą o najlepszych i aby zapobiec odejściom pracowników, podwyższają pensje. Z ostatnich danych GUS wynika, że średnie miesięczne wynagrodzenie w sektorze przedsiębiorstw przekracza już 5 tys. zł brutto. W zestawieniu z poprzednim rokiem jest to kwota wyższa o 6,6 proc. - zwrócił uwagę wiceszef MRPiPS.

- Jestem przekonany, że wpływ na to ma też polityka naszego rządu, który dba nie tylko o rozwój programów socjalnych, lecz także o wzrost płac. Przypomnę, że z dniem 1 stycznia 2020 r. wzrosną płaca minimalna dla pracowników i najniższa stawka godzinowa przy określonych umowach cywilnoprawnych - dodał.

Przypomniał, że "płaca minimalna dla pracowników wzrośnie z 2250 do 2600 zł, a najniższa stawka godzinowa z 14,70 do 17 zł".

REKLAMA

Wsparcie rodzin

Powiązany Artykuł

Maluch+ przynosi efekty. W Polsce powstaje coraz więcej żłobków

Wiceminister rodziny pytany, ile na politykę rodzinną przeznaczone zostanie w PKB, odpowiedział: "będzie to aż 4 proc.". - W porównaniu z 2015 r., kiedy PiS przejmowało władzę, to jest gigantyczny wzrost, bo wtedy było to 1,7 proc. PKB - podkreślił wiceszef resortu rodziny.

Szwed przekazał, że z programu Rodzina 500+ do polskich rodzin trafiło "już 87 mld zł". - Środki z programu wypłacane na jedno dziecko w rodzinie w ciągu 18 lat to 108 tys., a na trójkę dzieci to już 324 tys. zł - dodał.

Powiązany Artykuł

Minister rodziny: musimy spojrzeć szerzej na dzietność w Polsce

Ocenił, że "równie ważnym programem wspierającym rodziny jest m.in. Dobry Start, dzięki któremu do uczniów co roku trafia jednorazowe wsparcie w wysokości 300 zł". - Przeznaczamy na ten program 1,45 mld zł, prawie miliard jest już wypłacony - zwrócił uwagę wiceminister.

- Jeszcze niedawno słyszeliśmy z ust polityków opozycji, że program Rodzina 500+ jest źle adresowany, że nie będzie na niego pieniędzy. Dzisiaj możemy spokojnie odpowiedzieć, że program się świetnie przyjął w naszym społeczeństwie. Tym bardziej, że od 1 lipca rozszerzyliśmy go na każde dziecko do 18. roku życia. W tym roku przeznaczamy na świadczenie 31 mld zł, w przyszłym 41 mld - przypomniał.

REKLAMA

fc