Przez "zieloną granicę" bez dokumentów. Syryjczycy w rękach służb
Bieszczadzki Oddział Straży Granicznej zatrzymał trzech Syryjczyków, którzy przeszli z Ukrainy do Polski przez tzw. zieloną granicę. Wraz z nimi wpadli też dwaj organizatorzy przerzutu, którzy odebrali imigrantów z granicy i mieli ich przewieźć do Niemiec.
2020-01-07, 14:32
Jak poinformowała rzeczniczka BiOSG w Przemyślu mjr Elżbieta Pikor, trzej imigranci z Syrii oraz organizatorzy przerzutu: Polak i Syryjczyk zostali zatrzymani w sobotę w okolicach Arłamowa na Podkarpaciu.
Powiązany Artykuł
Straż Graniczna rozbiła grupę przestępczą. Ułatwiali nielegalną migrację
Przez granicę bez dokumentów
- Patrol Straży Granicznej z placówki w Huwnikach ujawnił ślady nielegalnego przekroczenia granicy z Ukrainy do Polski. Szybko podjęte działania doprowadziły do zatrzymania trzech obywateli Syrii: dwóch w wieku 33 i jednego w wieku 34 lat. Nie mieli przy sobie dokumentów – powiedziała mjr Pikor.
Z ich wyjaśnień wynika, że poznali się na Ukrainie, gdzie przez kilka lat pracowali i studiowali. - Postanowili wspólnie wyruszyć na zachód Europy. Do granicy podjechali taksówką, dalej prowadziła ich nawigacja w telefonie – dodała rzeczniczka BiOSG.
>>> [CZYTAJ TAKŻE] Wpław przedostali się przez Bug. Nielegalni imigranci zatrzymani
REKLAMA
Wraz z nielegalnymi imigrantami zatrzymano organizatorów przerzutu: 39-letniego Polaka i 35-letniego Syryjczyka, który legalnie przebywa w UE.
- Mężczyźni podjechali do granicy autem na niemieckich numerach rejestracyjnych, podjęli imigrantów z granicy i zamierzali dowieźć ich do Niemiec – wyjaśniła mjr Pikor.
Zarzuty wobec zatrzymanych
Zatrzymani imigranci usłyszeli zarzuty nielegalnego przekroczenia granicy. Przyznali się i dobrowolnie poddali karze 6 miesięcy pozbawienia wolności w zawieszeniu na 2 lata. W ramach readmisji przekazano ich na Ukrainę.
Natomiast dwóm pozostałym zatrzymanym postawiono zarzuty organizowania nielegalnego przekroczenia granicy. Obaj także przyznali się do zarzucanego im czynu. Wobec nich prokuratura wszczęła postępowanie i zastosowała dozór policji oraz zakaz opuszczania kraju z jednoczesnym zatrzymaniem paszportów.
REKLAMA
>>> [CZYTAJ TAKŻE] Polski przemytnik w Indiach. Jak przemyca się "trąbkę" i "skrzynię"?
Mjr Pikor podkreśliła, że to pierwsza grupa nielegalnych imigrantów zatrzymana na Podkarpaciu w 2020 roku. W 2019 roku zatrzymano 133 nielegalnych imigrantów, których celem były kraje zachodniej Europy.
mbl
REKLAMA