Fake newsy ws. polskich żołnierzy w Iraku. Apel PiS do opozycji i mediów
- Posłowie wszystkich ugrupowań politycznych zostali "dogłębnie i szeroko" poinformowani przez resort obrony oraz przedstawicieli służb specjalnych o sytuacji polskich żołnierzy uczestniczących w misji irackiej - powiedział Michał Jach, szef sejmowej komisji obrony. Podkreślił, że żołnierze są bardzo dobrze wyposażeni oraz nie czują "specjalnego zagrożenia".
2020-01-09, 16:11
Posłowie PiS zasiadający w komisjach obrony i służb specjalnych zaapelowali do mediów i opozycji o nie generowanie fake newsów dotyczących polskich żołnierzy na Bliskim Wschodzie, gdyż te mogą być powodem "zatroskania" w Polsce rodzin żołnierzy z misji irackiej.
Powiązany Artykuł
Gen. Piotrowski: polskie wojsko w Iraku gotowe na działania adekwatne do sytuacji
Michał Jach, szef sejmowej komisji obrony podkreślił, że podczas środowego posiedzenia tej komisji oraz czwartkowego posiedzenia komisji ds. służb specjalnych posłowie mieli możliwość "bez ograniczeń" zadawać pytania urzędnikom państwowym dotyczących sytuacji w Iraku. Dodał, że posłowie otrzymali odpowiedzi niemal na wszystkie pytania, które zadali. - W ten sposób pokazujemy, że w Sejmie trwa debata o sytuacji naszych żołnierzy na Bliskim Wschodzie, tak jak oczekują tego kluby opozycyjne - mówił Jach.
Deeskalacja napięcia
- Po tych spotkaniach możemy z całą odpowiedzialnością stwierdzić, że sytuacja na Bliskim Wschodzie poprawia się, następuje proces deeskalacji napięcia, a kwestia bezpieczeństwa naszych żołnierzy jest na dobrym poziomie - dodał.
Polityk PiS podkreślił, że polscy żołnierze są bardzo dobrze wyposażeni oraz zapewnił, że nie czują "specjalnego zagrożenia" obecną sytuacją w Iraku i Iranie. - Nasi żołnierze, czują się tak jak zawsze, gdy wykonują profesjonalną misję. Możemy z całą odpowiedzialnością powiedzieć, że ich bezpieczeństwo nie jest szczególnie zagrożone - mówił Jach.
REKLAMA
>>>[CZYTAJ TAKŻE] Polscy żołnierze w Iraku. Szef MON: nie ma zagrożenia
Powołał się też na wypowiedzi przedstawicieli władz USA i Iranu - w tym na wypowiedzi prezydenta USA Donalda Trumpa oraz ambasadora Iranu przy ONZ - które, w jego ocenie, świadczą o tym, że konflikt pomiędzy oboma krajami nie powinien dalej eskalować. Jach przywołał słowa prezydenta USA, który stwierdził, że postępuje proces deeskalacji konfliktu, natomiast ambasador Iranu przy ONZ zapewnił, że jego państwo po przeprowadzeniu ataku rakietowego na bazy USA w Iraku nie przewiduje kolejnych akcji przeciwko członkom NATO.
Powiązany Artykuł
Atak rakietowy w Bagdadzie. MSZ: monitorujemy sytuację, nikt nie ucierpiał
Służby monitorują sytuację
Waldemar Andzel przewodniczący sejmowej komisji ds. służb specjalnych poinformował, że na czwartkowym posiedzeniu tej komisji przedstawiciele Agencji Wywiadu i Służby Wywiadu Wojskowego przedstawili posłom "bardzo szczegółowe i satysfakcjonujące" informacje dotyczące sytuacji na Bliskim Wschodzie.
>>>[CZYTAJ TAKŻE] Ambasador Iranu przy ONZ: zemściliśmy się i nie będziemy eskalowali napięcia
REKLAMA
- Można potwierdzić, że sytuacja na Bliskim Wschodzie jest dobrze monitorowana przez nasze służby specjalne, które dobrze wykonują swoje obowiązki. Można też potwierdzić, że na chwilę obecną nasi żołnierze mogą czuć się bezpieczni w tych krajach na Bliskim Wschodzie, w których przebywają - powiedział Andzel.
Wiceszef tej komisji Jarosław Krajewski ocenił, że w obecnej sytuacji "braku stabilności" na Bliskim Wschodzie bardzo ważne jest, by nie generować i nie powielać fake newsów dotyczących polskich żołnierzy przebywających w tym regionie. Z takim apelem zwrócił się też do posłów opozycji.
Powiązany Artykuł
Nie będzie ataku USA na Iran. Trump zapowiada "potężne sankcje gospodarcze"
Atak na bazy w Iraku
W nocy z wtorku na środę amerykańska baza lotnicza Al Asad w pobliżu miasta Hit w środkowym Iraku oraz lotnisko wojskowe Irbilu w irackim Kurdystanie zostały ostrzelane pociskami wystrzelonymi z terytorium Iranu. Amerykańska baza lotnicza Al Asad jest wykorzystywana przez wojska USA w ramach Międzynarodowej Koalicji walczącej z Państwem Islamskim. Liczba polskich żołnierzy i pracowników w bazie Al Asad nie przekracza 100, natomiast w Irbilu jest to kilku polskich żołnierzy i pracowników.
Polski Kontyngent Wojskowy w Iraku realizuje działalność mandatową w ramach Sił Globalnej Koalicji przeciwko Państwu Islamskiemu. Są to szkolenie oraz doradztwo irackim i jordańskim Siłom Specjalnym w zwalczaniu tzw. Państwa Islamskiego, wzmocnienie bezpieczeństwa i stabilizacji sytuacji w regionie w perspektywie długoterminowej.
REKLAMA
paw/
REKLAMA