Tarnów: matka porzuciła czworo dzieci. Miasto poszukuje dla nich domu
Miasto Tarnów (Małopolskie) poszukuje domu dla czworga dzieci porzuconych przez matkę - 25-latka przyprowadziła synów do miejscowego pogotowia opiekuńczego i oznajmiła, że nie może się nimi opiekować, chce je zostawić. Ta placówka jednak nie jest miejscem dla tych dzieci.
2020-01-29, 17:07
Posłuchaj
Dorota Krakowska powiedziała, że chłopcy - w wieku od roku do sześciu lat - są zdrowi i czekają na rodziców zastępczych, którzy są gotowi, dość szybko, dać im ciepło domowe (IAR)
Dodaj do playlisty
Według informacji przekazanych przez tarnowski magistrat, najmłodszy z chłopców ma ponad rok, najstarszy niespełna sześć lat. Pogotowie opiekuńcze, w którym zostawiła je matka, jest przeznaczone dla dzieci i młodzieży od 10. do 18. roku życia, często sprawiających problemy wychowawcze, niektórzy mają też za sobą konflikty z prawem.
"To nie jest miejsce dla pozostawionych przez matkę chłopców" - czytamy w komunikacie magistratu.
- Apeluję o stworzenie zastępczej rodziny dla tych dzieci, o stworzenie im domu, normalnego dzieciństwa, o danie im choćby namiastki rodzicielskiej miłości. Takie dzieci, porzucone przez swoich naturalnych rodziców, często trafiają pod opiekę miasta. Chcemy im znaleźć domy, ale rodzin zastępczych nie przybywa. Może ktoś z was taką rodzinę stworzy? – powiedział Roman Ciepiela, prezydent Tarnowa.
"Matka podjęła świadomą decyzję"
Dorota Krakowska, zastępca prezydenta, wyjaśniła natomiast, że apel jest skierowany do rodzin z całej Polski, ale najlepiej byłoby, aby dzieci znalazły dom w Tarnowie lub okolicach – ponieważ tutaj mają one najbliższych, i będą mieć ułatwiony kontakt z matką.
REKLAMA
W ocenie Krakowskiej "matka podjęła świadomą decyzję, nie narażając dzieci na okrutny los, który mógłby je spotkać". Gdy dwa tygodnie temu chłopcy trafili do pogotowia byli przestraszeni, wymagali pomocy lekarskiej. Teraz już doszli do siebie, są bardzo żywi, lgną do ludzi, mają doskonały kontakt z opiekunami.
Brak nowych rodzin zastępczych
W tarnowskich rodzinach zastępczych nie ma miejsc, nowych nie przybywa. W mieście jest 70 rodzin zastępczych różnego typu, w których wychowywanych jest w sumie 903 dzieci – to cztery zawodowe rodziny zastępcze, w których jest 14 dzieci, 38 rodzin spokrewnionych, w których wychowuje się 43 dzieci, 28 rodzin zastępczych niezawodowych, sprawujących opieką nad 36 dziećmi.
Wydział Komunikacji Społecznej Urzędu Miasta Tarnowa zrealizował krótki klip informujący o losie chłopców oddanych przez matkę pod opiekę miasta, który jest równocześnie apelem o tworzenie w mieście rodzin zastępczych. Klip został wyprodukowany w dwóch wersjach.
Zastępca prezydenta Tarnowa podkreśliła, że w placówkach opiekuńczo-wychowawczych jeszcze ok. 30 dzieci i młodzieży w wieku od 10 do 18 lat czeka na rodzinę zastępczą, która stworzy im dom.
REKLAMA
kad
REKLAMA