Złamania kończyn i obrzęk mózgu. Areszt dla rodziców, którzy skatowali 4-tygodniową Luizę
Na trzy miesiące trafią do aresztu rodzice czterotygodniowej dziewczynki, podejrzani o zarzut fizycznego znęcania się nad dzieckiem i ewentualnego usiłowania zabójstwa - orzekł w sobotę Sąd Rejonowy w Malborku. Niemowlę w szpitalu walczy o życie.
2020-02-08, 15:23
O postanowieniu sądu poinformowała rzecznik prasowy Prokuratury Okręgowej Grażyna Wawryniuk. Orzeczenie sądu nie jest prawomocne.
W piątek w Prokuraturze Rejonowej w Malborku rodzice czterotygodniowej Luizy - 20-letnia Klaudia F. i 21-letni Marcin G. - usłyszeli zarzut fizycznego znęcania się i ewentualnego usiłowania zabójstwa, za co grozi im nawet kara dożywotniego więzienia. Para miała działać wspólnie i w porozumieniu.
Powiązany Artykuł
4-tygodniowe dziecko pobite? Policja zatrzymała rodziców
>>>[CZYTAJ RÓWNIEŻ] Przemoc wobec dzieci w oświęcimskim żłobku. Są zarzuty dla opiekunek
Podejrzani podczas przesłuchania nie przyznali się do winy. Zaprzeczyli, że stosowali wobec dziecka przemoc. Złożyli wyjaśnienia, ale prokuratura nie ujawniła ich treści.
REKLAMA
Urazy nie powstały na skutek wypadku
Rodzice przywieźli czterotygodniowe niemowlę do Powiatowego Centrum Zdrowia w Malborku w środę wieczorem. Powiedzieli lekarzom, że dziecko uderzyło się o fotelik. Dziewczynka miała na ciele liczne obrażenia, złamania kończyn i obrzęk mózgu. Biegły lekarz stwierdził, że urazy nie powstały na skutek jednorazowego wypadku. Podejrzewano, że dziewczynka może być ofiarą przemocy i dlatego powiadomiono policję. Ze względu na ciężki stan zdrowia niemowlę zostało przewiezione do szpitala w Gdańsku.
Klaudia F. i Marcin G. po kilku godzinach poszukiwań zostali zatrzymani w pobliżu dworca kolejowego w Malborku.
Luiza przebywa na Oddziale Intensywnej Opieki Medycznej w Szpitalu im. Mikołaja Kopernika w Gdańsku. Jej stan zdrowia wciąż jest poważny. Niemowlę jest utrzymywane w śpiączce farmakologicznej.
jp
REKLAMA
REKLAMA