Kolejny proces gangu pruszkowskiego. W sądzie m.in. "Słowik", "Parasol" i "Wańka"
W Sądzie Okręgowym w Warszawie ruszył kolejny proces członków gangu pruszkowskiego i ochranianej przez niego grupy wyłudzającej podatki VAT. Na ławie oskarżonych zasiedli m.in. Andrzej Z. ps. Słowik, Janusz P. ps. Parasol i Leszek D. ps. Wańka.
2020-03-09, 19:40
Posłuchaj
Akt oskarżenia ma ponad 2 tysiące dwieście stron. Jego skróconą wersję ponad dwie godziny odczytywał przed sądem prokurator Krzysztof Gienas z Prokuratury Regionalnej w Szczecinie.
Jak mówi prokurator - sprawa dotyczy dwóch grup przestępczych i jest przykładem przenikania się przestępczości gospodarczej i kryminalnej. - Jedna z grup zajmująca się przestępczością gospodarczą w ramach swojej działalności wykorzystywała fundusze drugiej grupy, którą kierowała osoba związana z tzw. starą grupą pruszkowską. W ten sposób doszło do nawiązania współpracy między tymi dwoma konglomeratami przestępczymi - mówił Gienias.
Powiązany Artykuł
Mafiosi "Pruszkowa" zostają w areszcie. Nie mieli pieniędzy na kaucję
Przestępstwa skarbowe mafiosów
Zorganizowana grupa przestępcza kierowana przez Sebastiana W. zajmowała się między innymi oszustwami vatowskimi. Grupa działała od 2013 do 2017 roku w Warszawie, Wrocławiu innych miastach Polski, a także w Czechach i Niemczech. Interesy grupy kierowanej przez Sebastiana W. ochraniali między innymi członkowie tzw. grupy pruszkowskiej, w tym Andrzej Z. pseudonim Słowik.
REKLAMA
Prokuratura postawiła łącznie ponad dwieście zarzutów. Główne dotyczą oszustw gospodarczych, m.in. wystawiania nierzetelnych faktur i prania brudnych pieniędzy, ale także pobić i wymuszeń rozbójniczych. Najcięższe zarzuty dotyczą szefów obu grup przestępczych, Sebastiana W. i Andrzeja Z. pseudonim Słowik. Działalność obu organizacji znacznie uszczupliła skarb państwa. W wyniku przestępstw skarbowych to strata w wysokości 193 milionów złotych.
33 terminy rozpraw
Ta sprawa ilustruje, jak zmienia się przestępczość, mówił prokurator. - Rozpoczęty dziś proces pokazuje, jak przestępczość rozrasta się od działalności kryminalnej ewoluując w stronę przestępstw gospodarczych, giełdowych, manipulacji instrumentami finansowymi. To jest dostrzegalne na kanwie tej sprawy - podkreślił po zakończeniu rozprawy prokurator.
Proces prowadzi sędzia Piotr Maksymowicz. Sąd wyznaczył dotąd 33 terminy rozpraw, sięgają do czerwca. Na najbliższym posiedzeniu, zaplanowanym na jutro, będą odczytywane protokoły z przesłuchań szefów obu grup przestępczych.
msze
REKLAMA
REKLAMA