Adam Struzik: mazowieckie szpitale powinny sobie poradzić ze szczytem zachorowań
- Jeżeli nie będzie olbrzymiego wzrostu epidemii i nie będzie ciężkich przypadków, to mazowieckie szpitale powinny sobie poradzić ze szczytem zachorowań - podkreślił marszałek województwa mazowieckiego Adam Struzik. Członek zarządu Elżbieta Lanc zaznaczyła, że szpitale przygotowały nawet po kilkaset łóżek.
2020-04-27, 11:59
Powiązany Artykuł
Resort zdrowia: 144 nowe zakażenia koronawirusem, zmarły kolejne 4 osoby
Podczas wideokonferencji marszałek Adam Struzik oraz odpowiadająca m.in. za sprawy zdrowia w Urzędzie Marszałkowskim Elżbieta Lanc mówili m.in. o przygotowaniu szpitali na szczyt zachorowań na COVID-19.
Marszałek przypomniał, że oprócz szpitali zakaźnych również szpitale z oddziałami zakaźnymi zostały zobowiązane przez władze rządowe do zwiększenia ilości łóżek zakaźnych. - Każdy z naszych szpitali wielospecjalistycznych przygotował nawet po kilkaset łóżek - zapewniła z kolei Lanc.
- Mogę dzisiaj powiedzieć z pełną odpowiedzialnością, patrząc i porównując wypełnienie dzisiaj oddziałów i ten potencjał, który uruchomiliśmy, że jeżeli nawet dojdzie do podwojenia tych ilości przypadków nowych zakażeń, to szpitale powinny sobie z tym poradzić pod warunkiem, że nie będzie jakiegoś olbrzymiego wzrostu tej epidemii i nie będzie ciężkich przypadków - powiedział Struzik.
REKLAMA
Jak zaznaczył, na intensywnej opiece medycznej leży w tej chwili kilkanaście osób. - Kluczowym elementem jest właśnie wsparcie dla intensywnej opieki - respiratorów i stanowisk na OIOM-ach - dodał.
Powiązany Artykuł
Rzecznik rządu: jutro, pojutrze decyzje dotyczące II etapu znoszenia obostrzeń
Najtrudniejsza sytuacja w szpitalu w Radomiu
Lanc odniosła się również do aktualnej sytuacji w poszczególnych szpitalach. Jak wskazała, najtrudniejsza nadal jest w Mazowieckim Szpitalu Specjalistycznym w Radomiu. Zaznaczyła, że co siedem dni jednak wykonywane są tam testy dla pracowników medycznych, aby nad nią zapanować.
Członek zarządu województwa zwróciła uwagę, że trudna sytuacja była również w Szpitalu Bródnowskim w Warszawie, ale już została opanowana. - Dzięki wykonywanym systematycznie testom udało się doprowadzić do tego, że kolejne oddziały są oczyszczane i w tej chwili w sposób bieżący szpital pracuje - dodała.
Powiązany Artykuł
Cztery etapy znoszenia ograniczeń. Przedstawiamy szczegółową listę zmian
Trudna sytuacja, mówiła Lanc, jest także w stacji pogotowia ratunkowego Meditrans w Warszawie. - Duża część, bo 80 ratowników medycznych, jest na kwarantannie, ale dyrektor zapewnia, że wszystkie stacje są w sposób odpowiedni zabezpieczone, załogi jeżdżą po pacjentów - powiedziała.
REKLAMA
Struzik i Lanc podali, że dla wszystkich jednostek zakupiono 7 tysięcy testów dla jednostek podległych Urzędowi Marszałkowskiemu za 3 mln zł. - Do tej pory skorzystały 22 jednostki i przekroczyliśmy już połowę tych dostępnych testów, ponad 3,5 tysiąca, i zastanawiamy się, czy nie będziemy musieli dokupić tych badań. Realizujemy to w prywatnym laboratorium - zaznaczył marszałek.
Lepsza sytuacja na północy kraju, trudniejsza na południu
Podczas wideokonferencji mowa była również o skali epidemii w poszczególnych powiatach. Jak zauważył Struzik, epidemia ta nie rozkłada się równomiernie - lepsza sytuacja jest na północy, trudniejsza na południu.
REKLAMA
Powiązany Artykuł
Powstają prototypy prostych respiratorów. Jest termin zakończenia prac
Struzik podkreślił, że najbardziej dotknięta jest aglomeracja warszawska i część południowa obszarów podwarszawskich. Szczególnie dotknięty - jak wskazał - jest subregion radomski. - Ilość zakażeń w powiecie grójeckim, w powiecie radomskim, w powiecie białobrzeskim była i jest w dalszym ciągu duża - mówił. Marszałek zaznaczył, że z kolei mniej zakażeń jest w subregionie płockim, ciechanowskim czy ostrołęckim.
Zdaniem Struzika w powiatach, w których epidemia ma ograniczony charakter, szybciej powinno następować uaktywnienie gospodarki, w tym placówek zdrowia.
Według niedzielnych danych na Mazowszu potwierdzono 2 384 przypadki zakażenia koronawirusem, a zgonów powiązanych z COVID-19 odnotowano 174. 536 osób wyzdrowiało. 700 osób objęto izolacją domową, a cztery osoby przebywają w izolatorium.
pb
REKLAMA
REKLAMA