"Kluczowe bezpieczeństwo". Wiceszef MEN o wytycznych dot. otwarcia przedszkoli

W Sejmie w czwartek wiceszef MEN był pytany przez posłankę KO, byłą minister edukacji Krystynę Szumilas o decyzję dotyczącą dopuszczenia od 6 maja możliwości otwarcia żłobków i przedszkoli. Posłanka KO przekonywała, że decyzja ta wymaga wyjaśnienia, ponieważ w Polsce wciąż trwa epidemia koronawirusa, a dyrektorzy otwieranych placówek mają za mało czasu, żeby je odpowiednio przygotować na przyjęcie dzieci, m.in. odkazić pomieszczenia.

Powiązany Artykuł

Rząd zapowiedział II etap łagodzenia ograniczeń. Sprawdź szczegóły

Kluczowe bezpieczeństwo

Wiceszef MEN przypomniał, że w sprawie otwarcia przedszkoli wydane zostały w środę odpowiednie przepisy, które mają zapobiec rozprzestrzenianiu się koronawirusa. - Tutaj, tak jak w każdym przypadku, kluczową kwestią jest sprawa bezpieczeństwa i w tym rozporządzeniu z 29 kwietnia ten element także został uwzględniony - zapewnił Kopeć, dodając, że przedstawione zostały również odpowiednie wytyczne m.in. dla dyrektorów placówek.

- Czyli razem z podjęciem tej decyzji i w uzgodnieniu z ministrem zdrowia i głównym inspektorem sanitarnym takie wytyczne zostały przedstawione i one mówią, w jaki sposób należy podjąć takie działania, a więc te, które dotyczą i komunikacji dyrektora z rodzicami, i które dotyczą działań, które powinien podjąć dyrektor przedszkola i równocześnie z instrukcją dla nauczycieli i dla rodziców, a więc te, które dotyczą mycia rąk, korzystania z placów zabaw, z boisk, które dotyczą prac porządkowych, a więc kwestii dezynfekowania powierzchni dotykowych, kwestii procedur postępowania na wypadek zakażenia, kwestia zorganizowania spotkań z pracownikami, kwestie także dotyczące tych pracowników, którzy są powyżej 60. roku życia - a więc takich osób żeby nie zatrudniać - dotyczą kwestii unikania rotacji nauczycieli, czyli żeby tą grupą (dzieci) opiekował się jeden nauczyciel czy ta sama grupa nauczycieli; także kwestia przygotowania pomieszczeń, ochrony osobistej, udostępnienia numerów telefonów, które mógłby dyrektor używać - wymieniał Kopeć.

REKLAMA

Decyzje z uwzględnieniem GIS

Premier Mateusz Morawiecki poinformował w środę, że od 6 maja dopuszczona będzie możliwość otwarcia żłobków i przedszkoli. Ostateczne decyzje mają być podejmowane przez organy prowadzące te placówki, mając na uwadze wytyczne Głównego Inspektora Sanitarnego, a także Ministerstwa Edukacji Narodowej oraz Ministerstwa Rodziny, Pracy i Polityki Społecznej.

Jak poinformował rząd, organy prowadzące mogą ograniczyć liczebność grupy przedszkolnej czy liczbę dzieci objętych opieką. Z kolei samorządy mogą na podstawie dotychczasowych przepisów zamknąć wszystkie żłobki i przedszkola na swoim terenie. Morawiecki zachęcał jednak, aby w odpowiednich warunkach decydowano się na ich otwarcie, deklarując, że rząd zapewni środki dezynfekcyjne, by zadbać o ich bezpieczeństwo sanitarne.

Premier zapewnił, że tym, którzy nie będą mogli oddać swoich pociech pod opiekę w przedszkolu lub w żłobku, nadal przysługiwać będzie zasiłek opiekuńczy. Wypłacany będzie zarówno wtedy, gdy jednostka samorządu terytorialnego zdecyduje o zamknięciu placówki, jak i wtedy, gdy zapewnienie w niej opieki nad dzieckiem nie będzie możliwe przez ograniczenia spowodowane COVID-19.

REKLAMA

pg