Kamil Zaradkiewicz: jesteśmy świadkami oczekiwanego przełomu w wymiarze sprawiedliwości
"Podejmuję się w tym trudnym czasie zaszczytnej funkcji kierowania Sądem Najwyższym, deklarując jej wykonywanie zgodnie ze standardami niezależności, rzetelności oraz z dbałością o najwyższe standardy funkcjonowania wymiaru sprawiedliwości" - napisał w oświadczeniu sędzia Kamil Zaradkiewicz.
2020-05-01, 15:36
"Jesteśmy świadkami oczekiwanego przez polskie społeczeństwo przełomu w funkcjonowaniu wymiaru sprawiedliwości" - napisał wykonujący od piątku obowiązki I prezesa Sądu Najwyższego sędzia Kamil Zaradkiewicz.
Powiązany Artykuł
Zbigniew Ziobro: sędzia Zaradkiewicz, jak nikt inny, gwarantuje bezstronność SN
Wskazał, że rzeczywistym wyzwaniem dla wymiaru sprawiedliwości było rozliczenie odpowiedzialnych za utrwalanie systemu komunistycznego bezprawia i "temu wyzwaniu (...) wymiar sprawiedliwości w powszechnej opinii nie sprostał".
"Mam również nadzieję, że nadszedł czas, iż kilkadziesiąt lat od odzyskania przez Rzeczpospolitą suwerenności sądownictwo uwolni się od piętna haniebnego dziedzictwa zbrodni sądowych i bezmiaru niesprawiedliwości, z którymi dotychczas się nie rozliczyło" - podkreślił jednocześnie w swym oświadczeniu sędzia Zaradkiewicz.
REKLAMA
Zasada apolityczności i niezawisłości
Według niego "nie będzie to jednak możliwe bez sędziów respektujących zasady apolityczności i niezawisłości". "Ci zaś, którzy w sprawowaniu urzędu nie potrafią sprostać powyższym standardom i którzy kierują się typową dla okresu totalitarnego reżimu komunistycznego, często nieskrywaną polityczną motywacją, powinni odejść ze służby sędziowskiej" - podkreślił.
Powiązany Artykuł
Gersdorf odchodzi z Sądu Najwyższego. Kanthak: skrajnie upolityczniona kadencja
Sędzia Zaradkiewicz wyraził też nadzieję, że "poprzez wprowadzenie i utrwalenie koniecznych dla prawidłowego funkcjonowania sądownictwa standardów niezależności i niezawisłości (...) już wkrótce Sąd Najwyższy, jako konstytucyjny organ władzy publicznej, zasłuży na pozytywną ocenę oraz na zaufanie obywateli".
W czwartek upłynęła sześcioletnia kadencja I prezes Sądu Najwyższego Małgorzaty Gersdorf. Zgodnie z uprawnieniem wynikającym z ustawy o SN prezydent Andrzej Duda powierzył wykonywanie obowiązków I prezesa SN z dniem 1 maja sędziemu Kamilowi Zaradkiewiczowi, do czasu powołania I Prezesa Sądu Najwyższego.
W ciągu tygodnia Zaradkiewicz powinien zwołać zgromadzenie sędziów SN w celu wyłonienia kandydatów na nowego I prezesa tego sądu.
REKLAMA
paw/
REKLAMA