"Ewidentnie złamał regulamin Senatu". Stanisław Karczewski oskarża Tomasza Grodzkiego
Wicemarszałek Senatu Stanisław Karczewski zarzucił marszałkowi Senatu Tomaszowi Grodzkiemu nadinterpretację i złamanie regulaminu Izby. Pismo w tej sprawie Stanisław Karczewski opublikował na Twitterze. Napisał w nim, że marszałek podczas posiedzenia 5 maja "prowadząc obrady dwukrotnie w sposób ewidentny dokonał nadinterpretacji i złamał regulamin Senatu".
2020-05-06, 01:18
Według Stanisława Karczewskiego po raz pierwszy miało do tego dojść, gdy marszałek Grodzki nie przeprowadził głosowania nad wnioskiem formalnym dotyczącym zmiany sposobu prowadzenia obrad, który został zgłoszony przez senatora Marka Martynowskiego.
Powiązany Artykuł
"Burzy wszelkie zasady parlamentaryzmu". Stanisław Karczewski o głosowaniu w Senacie
- Dopiero podczas Konwentu Seniorów przekonał się pan, że był to prawidłowy wniosek formalny i podjął pan go pod głosowanie - napisał Stanisław Karczewski.
"Ewidentne" złamanie regulaminu
Zdaniem wicemarszałka Senatu, po raz drugi do złamania senackiego regulaminu miało dojść, gdy "w sposób ewidentny" marszałek Grodzki nie dopuścił wniosku senatora Marka Martynowskiego o utajnienie obrad. - Wniosek ten, podpisany przez 13 senatorów, uchwala tajność obrad, jeśli wymaga tego powaga państwa. W ustępie 3 artykułu 36 regulaminu Senatu jest wyraźny zapis, że Senat rozstrzyga tajność obrad bez udziału publiczności i przedstawicieli prasy, radia i telewizji, po wysłuchaniu uzasadnienia wniosku - bez debaty - napisał Stanisław Karczewski.
- Zgodnie z innym zapisem regulaminu Senatu to marszałek prowadzący dokonuje interpretacji wątpliwości regulaminowych, a zarówno w pierwszym, jak i drugim przypadku, nie ma żadnych wątpliwości - podkreślił wicemarszałek Senatu.
REKLAMA
>>> [CZYTAJ TAKŻE] Senat odrzucił ustawę o głosowaniu korespondencyjnym
Dodał, że w pierwszym przypadku należało natychmiast przeprowadzić głosowanie, a w drugim przeprowadzić głosowanie bez udziału prasy, radia i telewizji.
mbl
REKLAMA