Prezydent: jeżeli politycy PO dojdą do władzy, będą likwidowali świadczenia społeczne

- Nie oszukujmy się, jeżeli politycy PO dojdą do władzy, będą likwidowali świadczenia społeczne, które zostały w ciągu ostatnich lat ustanowione; oni nigdy nie tolerowali tego, by podział dóbr w społeczeństwie był sprawiedliwy - powiedział we wtorek prezydent Andrzej Duda w Solcu Kujawskim.

2020-06-09, 17:05

Prezydent: jeżeli politycy PO dojdą do władzy, będą likwidowali świadczenia społeczne
Andrzej Duda podczas spotkania z mieszkańcami Solca Kujawskiego. Foto: Twitter/DUDA2020

Posłuchaj

Prezydent Andrzej Duda na spotkaniu wyborczym w Solcu Kujawskim o wadze zbliżających się wyborów (IAR)
+
Dodaj do playlisty

Prezydent zaznaczył, że za niespełna trzy tygodnie podejmiemy bardzo poważną decyzję co do tego, "czy to, co w Polsce było do tej pory robione, ten kierunek, który został wytyczony i przyjęty w 2015 r., czy on będzie mógł być w Polsce kontynuowany, czy nie". - O to właśnie są te wybory - dodał Andrzej Duda.

"Kłamali wtedy, kłamią dzisiaj"

Jak zauważył podczas kampanii wyborczej w 2015 r. "ludzie protestowali przeciwko podwyższonemu wbrew ich żądaniom wiekowi emerytalnemu".

Powiązany Artykuł

facebook andrzej duda 1200.jpg
Prezydent: program Rodzina 500+ będzie kontynuowany

- Wbrew zobowiązaniom wyborczym PO-PSL. Przecież wtedy Donald Tusk w 2011 roku wprost w oko kamery mówił, że wiek emerytalny nie zostanie podwyższony, politycy PO to mówili. Kłamali. Kłamali wtedy, kłamią dzisiaj. Taka jest prawda - oświadczył prezydent.

Likwidacja świadczeń

- Nie oszukujmy się. Jeżeli okaże się, że oni dojdą do władzy, będą likwidowali świadczenia społeczne, które zostały w ciągu ostatnich lat ustanowione dlatego, że oni tego nigdy nie tolerowali i nie tolerują tego, by podział dóbr w społeczeństwie był sprawiedliwy. By nie można było Polski okradać z 50 mld z VAT, tylko aby te pieniądze szły do zwykłych ludzi, którzy te podatki płacili - zapewnił Andrzej Duda.

Jak mówił, "oni mają pretensje, że wypłacane jest 500+, że wypłacane są inne świadczenia".

REKLAMA

- Najpierw mówili, że tego nie da się zrobić, że to jest nierealne, że to rozwali finanse publiczne. Jak się okazało, że nie rozwala, to mówią, że to bandytyzm, bo to okradanie ludzi, bo to są podatki, bo przecież nie wolno z ludzi zdzierać pieniędzy - zauważył prezydent.

Powiązany Artykuł

PAP Duda Trzaskowski collage 1200.jpg
Jarosław Gowin: Polska ambitna to prezydent Andrzej Duda, Polska ospała to Rafał Trzaskowski

Wolność, uczciwość i sprawiedliwość

Jak podkreślił, takie działania to "społeczna gospodarka rynkowa, która zbudowała potencjał i bogactwo Zachodu".

- Obiecaliśmy, że to zostanie w Polsce wprowadzone, by wykonać także i postanowienia polskiej konstytucji, by była wolność, uczciwość i sprawiedliwość wreszcie w naszym kraju, a nie tylko puste frazesy - dodał prezydent.

Najważniejsza polska rodzina

Podczas spotkania z mieszkańcami Solca Kujawskiego prezydent podkreślił, że program 500+ "ma służyć i służy polskiej rodzinie".

- Dla mnie najważniejsza jest polska rodzina jako fundament naszego społeczeństwa, jako najważniejsza społeczna komórka, jako najważniejsza wspólnota, jako to miejsce, gdzie wychowuje się dzieci, gdzie jest prawdziwa wolność, gdzie to rodzice mają decydować o wychowaniu dziecka. To właśnie w ręce rodziców zostało powierzone to wsparcie państwa polskiego w wychowaniu dzieci w postaci programu 500+ - przypomniał Andrzej Duda.

REKLAMA

Jak ocenił, "500+ to wolność".

Wsparcie rodzin i seniorów

- Wolnością także było to, że powiedzieliśmy: "nie, rodzice nie będą zmuszeni wysyłać dzieci od 6. roku życia do szkoły, jeżeli tego nie chcą. To jest ich decyzja. Jeżeli chcą – mogą wysłać, jeżeli nie chcą – niech dzieci normalnie chodzą od 7. roku życia. Niech to będzie wolność dla rodziców, ich prawo wyboru". I tak się stało. Rodzice mają prawo wyboru - stwierdził prezydent.

Zapewnił, że chciałby, "aby polskie państwo nadal wspierało rodzinę i pomagało rodzicom w wychowaniu dzieci, tak jak rodzice chcą, jak uważają to za słuszne".

REKLAMA

- Żeby polskie państwo nadal wspierało seniorów, tak jak to się dzieje przez program leków dla seniorów 75+, przez program 13. emerytury i mam nadzieję, że kolejnych świadczeń, które będą wprowadzane dla tych, którzy całe życie przepracowali i którym polskie państwo dzisiaj jest winne wsparcie - powiedział Duda.

Stawka wyborów

Andrzej Duda w Solcu Kujawskim podkreślał, że wybory prezydenckie będą toczyć się o to, czy nadal rodzina i człowiek będą na pierwszym miejscu, a nie elita, która - jak zaznaczał - "zgarnęła pod siebie przywileje pod koniec lat 90. i trzyma je".

- Kraj, w którym sędziowie rozumieją, jakie są ich obowiązki, że ich podstawowym obowiązkiem jest służyć narodowi, społeczeństwu, że jeżeli wydają wyroki w imieniu Rzeczypospolitej Polskiej, to to jest odpowiedzialność przed ludźmi, przed polskim społeczeństwem i przed polskim państwem i że mają się zachowywać zgodnie z zasadami etyki, i że ich miejscem nie jest polityka. Ich miejscem jest sąd i orzekanie w ważnych sprawach w sposób sprawiedliwy, tzn. żeby ludzie uważali, że Polska jest sprawiedliwym państwem - to jest ich podstawowy obowiązek - mówił prezydent.

Sprawiedliwy podział dóbr

Jak zapewnił, chce, aby obecna polityka była kontynuowana. 

REKLAMA

- Dlatego, że jest w Polsce grupa takich, którzy chcą to obalić za wszelką cenę, chcą nas zawrócić o pięć lat, wrócić do tamtych elitarnych rządów, które pozwalały nas okradać. A ja mówię "nie" złodziejstwu, nie pozwolę na to. Te pieniądze mają wrócić do polskiego społeczeństwa, to są państwa pieniądze - oświadczył.

- Nie po to państwo płacicie podatki, żeby ktoś to kradł. Płacicie podatki po to, by wracały w postaci różnych świadczeń, które polskiemu społeczeństwu daje państwo polskie. Daje, ale nie z księżyca. Daje, ale z płaconych podatków. Takie są zasady społecznej gospodarki rynkowej - sprawiedliwy podział dóbr i myśmy właśnie uczynili ten podział dóbr sprawiedliwym - powiedział. 

Wielkie inwestycje

Prezydent podczas spotkania z wyborcami wskazywał także, iż w ciągu ostatnich lat bezrobocie zmalało do rozmiaru, jaki był na początku lat 90.

- Chcemy, żeby ten trend był utrzymany, chcemy, żeby Polska rosła w siłę, chcemy, żeby rosła w siłę nasza gospodarka - podkreślił Duda.

REKLAMA

Jak zaznaczył, to dlatego, "wbrew temu, co chcą niektórzy, duże i wielkie inwestycje w Polsce będą kontynuowane, bo one przyniosą w przyszłości nowe miejsca pracy".

Przekop mierzei

- Wbrew Rosji i wbrew niektórym środowiskom w Polsce będzie zbudowany kanał przez Mierzeję Wiślaną. Bo to także jest element wolności, żebyśmy mogli wpływać na nasze wody terytorialne i nie musieli o to pytać Rosjan, czy nam wolno, czy nie - mówił prezydent.

Podkreślił, że dzięki temu m.in. będzie większy ruch turystyczny, a pobliskie miasta będą się rozwijać.

Powiązany Artykuł

Twitter Mierzeja Wiślana przekop 1200.jpg
"Szukanie dziury w całym". Prof. Jabłoński o kwestionowaniu przekopu Mierzei Wiślanej

- Każde państwo, które się szanuje, dawno by już to zrobiło - powiedział Andrzej Duda.

REKLAMA

Centralny Port Komunikacyjny

Jak dodał, z tej samej przyczyny zbudowany będzie Centralny Port Komunikacyjny. - On rozwinie nasze państwo. Są eksperci, którzy twierdzą, że to będzie nawet 3 proc. naszego PKB - wskazał prezydent.

- Każdy, kto mówi, że nie należy tego robić, jest nie tylko przeciwko Polsce, ale też przeciwko Unii Europejskiej, bo Unia Europejska przygotowała za 750 mld euro plan inwestycyjny. I my się w ten plan inwestycyjny wpisujemy - podkreślił Andrzej Duda.

Budowa drogi S10

Podczas wizyty w Solcu Kujawskim poinformował, że droga S10 pomiędzy Bydgoszczą a Toruniem będzie budowana ze środków budżetowych.

REKLAMA

- Taka jest decyzja premiera i moja. Droga S10 zostanie zbudowana co najmniej trzy lata szybciej, niż to było przewidywane. Pomiędzy Bydgoszczą a Toruniem będzie budowana ze środków z budżetu centralnego i będziecie ją państwo mieli już niedługo - zapowiedział prezydent.

Powiązany Artykuł

PAP Andrzej Duda Stalowa Wola 2 1200.jpg
"To co najmniej milion stabilnych i dobrze płatnych miejsc pracy". Adam Bielan o "Planie Dudy"

Odniósł się w ten sposób do obecnej na spotkaniu grupy kilkudziesięciu protestujących, którzy wyrażali wątpliwość w realizację obietnic.

Fundusz inwestycji lokalnych

Prezydent Duda podkreślił podczas spotkania z mieszkańcami Solca Kujawskiego, że w ramach swojego planu, który niedawno zaprezentował, zostanie stworzony fundusz inwestycji lokalnych. Jak tłumaczył, powstanie on po to, aby gdy do Polski trafią pieniądze w ramach Europejskiego Funduszu Odbudowy, "mogły być wykorzystane przez każdą najmniejszą gminę. Po to, by ta gmina miała środki na udział własny w tych inwestycjach" - mówił.

- Po to on zostanie stworzony, byśmy w jak najlepszym stopniu wykorzystali ten czas, czas na inwestycje, które rozwiną naszą gospodarkę, ale czas na inwestycje, które przede wszystkim dadzą wolność. Tę prawdziwą wolność wyboru miejsca zamieszkania, że nie będzie czegoś, co niektórzy pogardliwie nazywają prowincją, w tym rozumieniu, że nie ma dojazdu, kolei, dróg, że nie ma dobrej szkoły, żadnych możliwości kulturalnego rozwoju, sportowego - dodał prezydent.

REKLAMA

fc

Polecane

REKLAMA

Wróć do strony głównej