"Szukanie dziury w całym". Prof. Jabłoński o kwestionowaniu przekopu Mierzei Wiślanej
- Teraz szuka się wszelkich możliwości osłabienia przekazu PiS i tzw. dziury w całym. Teraz można starać się pokazywać ludziom złe strony i słabości przekopu Mierzei Wiślanej, które mają wynikać ze słabości PiS. W szerszym wymiarze wydaje się jednak, że mamy w tym interes - powiedział w Polskim Radiu 24 prof. Arkadiusz Jabłoński, socjolog i filozof społeczny z KUL.
2020-06-04, 10:13
Posłuchaj
Tematem audycji była kampania wyborcza w Polsce i związane z nią obietnice dotyczące modernizacji kraju. - Spory polityczne u zarania II RP dotyczyły sporów dotyczących przedsiębiorczości, która była wpisana w tradycję Polski. W tej chwili zadajemy sobie pytanie, który z projektów modernizacyjnych przyniesie Polsce większe korzyści pod kątem utrzymania suwerenności. Były zagrożenia związane z tym, że oddamy się kapitałowi zagranicznemu. Dzisiaj ta kwestia przybiera inną postać - ocenił prof. Arkadiusz Jabłoński.
- Nie spieramy się, w jaki sposób to robić, ale na jakie inwestycje stawiać. Jedna strona mówi o większej liczbie projektów przyszłościowych, a druga o podporządkowaniu się kręgom zewnętrznym, którzy zagwarantują nam modernizację - dodał.
Powiązany Artykuł
"Mentalność płynięcia w głównym nurcie". Publicysta o niechęci PO do przekopu Mierzei Wiślanej
Paradoks kampanii
- W tej kampanii pojawia się pewien paradoks. W poprzedniej kampanii PO próbowała eksponować kwestie dotyczące modernizacji i był to dla nich punkt odniesienia, a PiS zwracał uwagę na jakość życia ludzi. PiS spełniło swoje obietnice z tym związane i wskazuje teraz na nowy aspekt budowania. PO próbuje nieco populistycznie odwoływać się do oczekiwań, które są związane ze strachem przed kryzysem i utratą pracy, choć dane nie potwierdzają tych obaw - zaznaczył.
Jak wskazał gość Polskiego Radia 24, "w 1989 r. zrzuciliśmy ciężar podporządkowania Sowietom, a w 1992 r. zagwarantowaliśmy sobie uniezależnienie się od wpływów, a teraz mamy do czynienia z wykorzystaniem naszego potencjału gospodarczego. Mimo istniejących przepisów korzystanie z tego akwenu było ograniczone".
REKLAMA
- Szuka się teraz wszelkich możliwości osłabienia przekazu PiS i tzw. dziury w całym. Teraz można starać się pokazywać ludziom złe strony i słabości tego przedsięwzięcia, które mają wynikać ze słabości PiS. W szerszym wymiarze wydaje się jednak, że mamy w tym interes. Można odnieść wrażenie, jakby ktoś dowiadywał się z zewnątrz, na ile mamy prawo to robić - podsumował rozmówca.
Więcej w nagraniu.
***
Audycja: Temat dnia / Gość PR24
REKLAMA
Prowadzący: Michał Rachoń
Goście: prof. Arkadiusz Jabłoński (KUL)
Data emisji: 04.06.2020
Godzina emisji: 09.36
REKLAMA
PR24/PAP/pkr
REKLAMA