Jacek Sasin: kontrola NIK potwierdzi, że organizacja wyborów była prawidłowa
- Kontrola NIK ws. przygotowań do wyborów 10 maja może tylko potwierdzić, że były one właściwe i zgodne z prawem - powiedział wicepremier, minister aktywów państwowych Jacek Sasin. Izba zweryfikuje przygotowania do wyborów prezydenckich na wniosek Lewicy.
2020-06-20, 20:20
Powiązany Artykuł

Pytany przez o sprawę kontroli NIK Jacek Sasin podkreślił, że wszelkie działania podjęte w związku z przygotowaniami do wyborów, które miały się odbyć 10 maja mają rzetelną podstawę prawną.
- Przygotowania wyborcze zainicjowane nie tylko przez nadzorowaną przez mój resort Pocztę Polską, ale i podległą MSWiA Polską Wytwórnię Papierów Wartościowych zostały podjęte na podstawie decyzji rządu, mającej mocne podstawy prawne - zarówno ustawowe jak i konstytucyjne - zapewnił wicepremier.
- Przypomnę, że na podstawie przepisów konstytucji marszałek Sejmu Elżbieta Witek ogłosiła datę wyborów; to zobowiązywało wszystkie organy państwa do podjęcia przygotowań do tego, aby te wybory mogły się odbyć w ogłoszonym terminie. Na tej podstawie rząd podjął decyzję, aby zlecić właśnie PWPW i Poczcie Polskiej podjęcie określonych działań - dodał.
"Winna opozycja"
REKLAMA
W jego ocenie, kontrola Najwyższej Izby Kontroli "potwierdzi to, że te działania były zgodne z prawem i że musiały być podjęte".
Jacek Sasin podkreślił też, że to, że wybory nie odbyły się 10 maja jest winą polityków opozycji. - Wystarczy posłuchać polityków, którzy chwalą się dziś tym wręcz, że uniemożliwili przeprowadzenie wyborów w konstytucyjnym terminie. To są ci, którzy odpowiadają za to, że do wyborów nie doszło (...) odpowiadają również za poniesione koszty - ocenił.
NIK - na wniosek wiceszefa klubu Lewicy Krzysztofa Śmiszka - przeprowadzi kontrolę w kancelarii premiera, Ministerstwie Aktywów Państwowych, Poczcie Polskiej i PWPW ws. organizowania i przygotowań do wyborów prezydenckich, które miały odbyć się 10 maja. Czynności kontrolne mają się rozpocząć w czerwcu.
Powiązany Artykuł

Program Andrzeja Dudy
Jacek Sasin przypominał o "realnych dokonaniach prezydentury Andrzeja Dudy", czyli o "wielkich programach społecznych" - program 500+, obniżenie wieku emerytalnego czy trzynasta emerytura. Mówił też o ostatnich propozycjach prezydenta, tj. bon turystyczny czy dodatek solidarnościowy dla osób, które tracą pracę w związku z kryzysem gospodarczym wywołanym przez pandemię.
REKLAMA
- Program prezydenta Andrzeja Dudy, który z powodzeniem realizuje od pięciu lat to program, który jest kierowany do wszystkich Polaków. To nie jest program tylko dla tych, którzy na niego głosowali, nie tylko dla zwolenników PiS. Mamy nadzieję, że Polacy za tydzień zdecydują, że te dobre pięć lat będzie mogło być kontynuowane, że te dobre projekty, które pan prezydent zapowiada na kolejne lata będą mogły być realizowane - mówił Sasin.
Zapewnił, że kolejna kadencja prezydenta Andrzeja Dudy będzie czasem licznych inwestycji - dużych i lokalnych. Podkreślił przy tym, że jednym z zamierzeń prezydenta jest stworzenie specjalnego funduszu wsparcia inwestycji lokalnych.
Zwolennicy kandydata PO
W spotkaniu z wicepremierem na Półwyspie Rybackim w Złotowie wzięli udział, poza sympatykami PiS, także zwolennicy kandydatury Rafała Trzaskowskiego. Mieli ze sobą plakaty ze zdjęciami swojego kandydata, głośno komentowali wypowiedzi Sasina.
Powiązany Artykuł

- Szkoda, że państwo krzyczycie, wykonujecie nieprzyzwoite gesty, przeszkadzacie nam się cieszyć, wylewacie waszą żółć i frustrację. Nie warto tracić życia na ciągłe mówienie: nie - zwrócił się do nich Sasin.
REKLAMA
Jak dodał, zachowanie sympatyków kandydata KO pokazuje, "jaka to będzie prezydentura, gdy prezydentem będzie Rafał Trzaskowski". - To będzie prezydentura negowania wszystkiego, przeszkadzania, buczenia. My takiej prezydentury nie potrzebujemy - mówił.
Po zakończonym spotkaniu Sasin podszedł do zwolenników Rafała Trzaskowskiego, by z nimi krótko porozmawiać.
pkur
REKLAMA