Powalone drzewa, zalane budynki. Ponad tysiąc interwencji strażaków po burzach
Do godz. 17 w niedzielę ze względu na burze strażacy interweniowali w całym kraju 1192 razy; aktualnie bez prądu pozostaje 6159 odbiorców - poinformował wiceszef Rządowego Centrum Bezpieczeństwa Grzegorz Świszcz.
2020-06-21, 13:00
Powiązany Artykuł
Jak dodał, najwięcej - 421 interwencji - odnotowano w Małopolsce. Podkreślił przy tym, że zgodnie z zaktualizowanym ostrzeżeniem IMGW trzecie, najwyższe ostrzeżenie przed silnym deszczem z burzami obowiązuje już na niemal całym terytorium tego województwa.
Podobnym ostrzeżeniem objęto pięć powiatów na Śląsku: żywiecki, cieszyński, bielski, m. Bielsko-Biała oraz powiat pszczyński.
Alert drugiego stopnia przed burzami z gradem wydany został dla: Podkarpacia, Lubelszczyzny, województwa świętokrzyskiego, województwo łódzkiego, Mazowsza, Warmii i Mazur oraz Podlasia.
Na Pomorzu, Kujawach oraz w zachodniej części Wielkopolski obowiązują ostrzeżenia pierwszego stopnia przed burzami z gradem, natomiast na Opolszczyźnie oraz w powiatach ząbkowickim oraz kłodzkim na Dolnym Śląsku - ostrzeżenia tego samego stopnia przed intensywnymi opadami.
REKLAMA
Brak prądu
O skutkach burz, które w niedzielę przechodzą przez Polskę Świszcz poinformował na Twitterze. Jak zaznaczył od północy do godz. 12.30 strażacy w związku z pogodą przeprowadzili 571 interwencji. Najwięcej w województwach: małopolskim (290) oraz śląskim (64).
Zastępca dyrektora Rządowego centrum Bezpieczeństwa poinformował również, że aktualnie bez dostaw prądu pozostaje 1968 odbiorców. Najwięcej w województwach: małopolskim (1397) i łódzkim (464). Dodał, że naprawy trwają.
Powiązany Artykuł
Rządowe Centrum Bezpieczeństwa uruchomiło w niedzielę alert związany z intensywnym deszczem, burzami z gradem i silnym wiatrem w woj. podkarpackim, opolskim, części województwa dolnośląskiego oraz na Śląsku i w Małopolsce.
RCB radzi, by mieszkańcy wspomnianych obszarów zabezpieczyli przedmioty, które porwane przez wiatr mogą stanowić zagrożenie. Radzi również, by w trakcie burzy zostać w domu, a jeśli to nie jest możliwe, by znaleźć bezpieczne schronienie. Zaznaczono również, by przygotować się na możliwe podtopienia.
REKLAMA
fc/koz/pkur
REKLAMA