Prezes PiS: jeśli wolność w Polsce ma się rozszerzać, to Andrzej Duda musi zostać prezydentem
- Jeśli dzisiaj prezydent Andrzej Duda jest w USA i prowadzi tam rozmowy o stosunkach polsko-amerykańskich, to on tam walczy o polską wolność - powiedział w środę prezes PiS Jarosław Kaczyński. Według niego, jeśli wolność w Polsce ma się rozszerzać, to Andrzej Duda musi zostać prezydentem.
2020-06-24, 13:17
ZAPIS WIDEO
Powiązany Artykuł
Prezydent: najbliższe wybory ukierunkują Polskę na lata, a może na dekady
Czytaj także
- "Maskotka w kształcie liczby 67 będzie na spotkaniach z Trzaskowskim". PiS o nowej akcji kampanijnej
- Wybory prezydenckie już w niedzielę. Szefowa KBW: będzie ponad 27 tys. komisji
- Głosowanie wyłącznie korespondencyjne w dwóch gminach. PKW podjęła uchwałę
W swoim przemówieniu Jarosław Kaczyński akcentował znaczenie wolności. Zwracając się do obecnych na sali przedstawicieli Forum Młodych PiS, prezes Jarosław Kaczyński powiedział: "jeśli ująć krótko to wszystko, co jest waszymi aspiracjami, to tym słowem jest »wolność«".
- Chodzi mi o pewną konstrukcję społeczną, w której wolność jest swobodą podejmowania decyzji. Wolność można różnie ujmować, dzielić, klasyfikować. Mówi się o dwóch wolnościach: "od czegoś" i "do czegoś". Ten pierwszy to rodzaj wolności, który zabezpiecza od opresji. Ten drugi - to wolność do tego, by mieć spokojne sumienie, jeśli chodzi o zwierzęta. To także wolność bycia leczonym, wolność podróżowania - wskazał prezes PiS.
"Obóz wolności"
- Polska jest i powinna pozostać wyspą wolności - powiedział Jarosław Kaczyński. - Kiedy mówiłem o tym dziesięć lat temu, byłem przekonany, że tak jest. Dzisiaj wiem, że to jest zadanie dla wszystkich pokoleń. Wszyscy musimy o to walczyć. Przede wszystkim ważne jest to, by Wasze pokolenie rozumiało, że wolność jest wartością. Jeśli traktować ją w sposób, jaki ja uważam za właściwy, to - to wszystko, o czym mówiliście: równe traktowanie kobiet, dobre traktowanie zwierząt - także mieści się w ramach wolności. Wystarczy spojrzeć na to z punktu widzenia człowieka inteligentnego, człowieka empatycznego - mówił prezes PiS.
REKLAMA
- Obóz dobrej zmiany, na czele którego stoi Andrzej Duda, to obóz wolności - zaznaczył prezes PiS.
Według prezesa PiS, "obóz dobrej zmiany, na którego czele stoi Andrzej Duda, to obóz wolności na dziś i na jutro". - Chcemy tej wolności, właśnie tej szeroko rozumianej, także tej, która może zapewnić tylko bogacąca się, dobrze zorganizowana Polska" - powiedział Kaczyński.
Jak mówił, "ci, którzy uważają, że wolność - ta najszerzej rozumiana także ta, która wymaga różnych możliwości w sferze ekonomicznej, technicznej może nam zapewnić ktoś inny, jakaś inna organizacja niż państwo polskie, ci się mylą i są bardzo naiwni, albo źli".
"Ludzie aktywni, którzy mają wizję"
- Celem konwencji jest pokazanie, że w PiS młodzi mają przebicie, narzucają pewne tematy, że są w stanie je realizować, a nie tylko o nich mówić, oraz że są mocno wspierani przez kierownictwo partii, dlatego będzie z nami prezes Kaczyński - oświadczył Michał Moskal.
REKLAMA
Jak dodał, oprócz szefa PiS przemawiać będą młodzi działacze partii, a wśród tematów pojawi się sprawa ekologii, ochrony zwierząt czy sprawy pracownicze. - Będą poruszane kwestie, które nas, młodych interesują. Chcemy się odnosić do spraw, które dotyczą budowania Polski, w której przez kilkadziesiąt kolejnych lat będziemy żyć - wskazał. - Nie chcę mówić o szczegółach, ale mało kto spodziewa się tego, co zostanie przedstawione - zaznaczył szef FM PiS pytany o zapowiedzi dotyczące kwestii pracowniczych.
Posłuchaj
Prezes PiS podczas wystąpienia ma po raz kolejny wesprzeć starającego się o reelekcję prezydenta Andrzeja Dudę, a także zmobilizować młodzieżówkę na ostatniej prostej przed I turą wyborów prezydenckich.
- My natomiast pokażemy, że nasze młodzieżowe zaplecze polityczne, które będzie otaczać prezydenta, to nie są ludzie, którzy są bierni i wyłącznie rozwieszają plakaty wyborcze. To są ludzie aktywni, którzy mają wizję tego, co chcą zrobić i poza tym, że mają tę wizję, to są w stanie doprowadzić do jej realizacji - podkreślił Moskal.
Wybory już w niedzielę
Zgodnie z postanowieniem marszałek Sejmu Elżbiety Witek wybory prezydenckie w 2020 r. odbędą się 28 czerwca. Będą one miały charakter mieszany - wyborcy mogą zdecydować, czy chcą wziąć w nich udział bezpośrednio, czy drogą korespondencyjną.
REKLAMA
mbl
REKLAMA