"Prawie 7 proc. mojego narodu to faszyści". Znana prezenterka skomentowała wyniki wyborów
Mianem "faszystów" Monika Zamachowska określiła wyborców, którzy zagłosowali na Krzysztofa Bosaka w wyborach prezydenckich. Dziennikarka i prezenterka na jednym z portali społecznościowych nie ukrywała przerażenia wielkością liczby głosów na kandydata Konfederacji.
2020-06-30, 11:34
Krzysztof Bosak w niedzielnych wyborach uzyskał 6,78 proc. głosów i zajął czwarte miejsce. Na wynik ten zwróciła uwagę Monika Zamachowska. Bardzo krytycznie odniosła się do osób, które zdecydowały się poprzeć pretendenta Konfederacji.
Powiązany Artykuł
![1200 pkw.jpg](http://static.prsa.pl/images/6bc86ad8-3ca8-444d-b031-460fc162f999.jpg)
Wybory prezydenckie 2020. PKW podała dane ze 100 proc. obwodów głosowania
"Wczoraj okazało się, że prawie 7% dorosłych przedstawicieli mojego narodu to faszyści, którzy czują potrzebę przeciwstawienia się »ślepej wierze w tzw. projekt europejski« (z programu Konfederacji) i którzy »propagandę LGBT« będą tępić wszystkimi sposobami, nawet siłą. Czy ktoś chciałby mi to wytłumaczyć?" - napisała na Instagramie Monika Zamachowska.
Internauci zareagowali
Powiązany Artykuł
![Paweł Jabłoński 1200](http://static.prsa.pl/images/4abce523-7caf-46fa-add4-2a94129115d9.jpg)
Wiceszef MSZ: mamy rekord frekwencyjny w wyborach za granicą. W drugiej turze będzie kolejny
Na reakcję ze strony internautów długo nie trzeba było czekać. Jeden z użytkowników odpisał prezenterce: "Pani Moniko, polityka to nie tylko sprawa LGBT. Patrzymy też na inne kwestie, takie jak np. polityka zagraniczna czy bezpieczeństwo. Nie popieram Bosaka, ale wkurza mnie już to, co trafia do sieci".
REKLAMA
"Nie tylko. Ale również, a może nawet przede wszystkim. To jest polityka wykluczenia. Nigdy nie będę miała na to zgody" - odpisała Monika Zamachowska.
Czytaj także:
- "Polacy pokazali, że chcą Polski wysokich aspiracji i rozwoju". Premier o wynikach I tury wyborów
- "Stańmy do debaty". Rafał Trzaskowski do prezydenta, Andrzeja Dudy
- Bosak wyprzedził Biedronia i Kosiniaka-Kamysza. Trzeci wynik Hołowni
Jak podała we wtorek Państwowa Komisja Wyborcza, według danych ze 100 proc. obwodów Andrzej Duda zdobył 43,5 proc. głosów, a Rafał Trzaskowski – 30,46 proc. Ponieważ żaden z kandydatów nie uzyskał połowy wymaganej liczby głosów, obaj panowie zmierzą się w drugiej turze 12 lipca.
Trzecie miejsce zajął Szymon Hołownia, na którego głos oddało 13,87 proc. wyborców.
REKLAMA
DoRzeczy.pl/bb
REKLAMA