Wizerunek powstańca na plakacie lewicowego marszu. Rodzina jest oburzona
"Jesteśmy oburzeni, że współczesna młodzież komunistyczna i socjalistyczna, w podły i bezprawny sposób, wykorzystuje wizerunek naszego kochanego Taty i Dziadka" - napisali w oświadczeniu Tadeusz i Aleksander Krejckant, bliscy Zbigniewa Krejckanta, strzelca Armii Krajowej i powstańca warszawskiego.
2020-07-30, 21:17
Powiązany Artykuł
Prezydent: powstańcy warszawscy to bohaterowie także i naszych czasów
Sprawa dotyczy wykorzystania wizerunku Zbigniewa Krejckanta na plakacie nawołującym do wzięcia udziału w marszu "Powstań! Przeciwko faszyzmowi. Antyfaszystowski 1 Sierpnia".
- Rafał Trzaskowski w kontrze do patriotów. Marsz Powstania Warszawskiego się nie odbędzie?
- 75. rocznica zakończenia II wojny światowej. Powstanie Warszawskie: 63 dni walki o wolność
"W związku z bezprawnym wykorzystaniem wizerunku naszego Taty i Dziadka, w formie grafiki ilustrującej zaproszenie na zgromadzenie »Powstań! Przeciwko faszyzmowi. Antyfaszystowski 1 Sierpnia«, jako najbliżsi krewni, chcemy wyrazić swój zdecydowany sprzeciw wobec działań mających na celu fałszowanie historii i posługiwanie się wizerunkiem Taty i Dziadka przez młodzież komunistyczną i socjalistyczną. Wspomniana grafika pojawiła się w mediach społecznościowych przy wydarzeniu reklamującym wymienione wcześniej zgromadzenie" - czytamy w oświadczeniu.
REKLAMA
Powiązany Artykuł
"Wspaniały wzór patrioty". Prezydent odznaczył płk. Kazimierza Klimczaka
"Od dzieciństwa wzrastał w atmosferze miłości do Ojczyzny"
Rodzina przybliżyła również sylwetkę Zbigniewa Krejckanta. "Był członkiem Armii Krajowej, walczył w Powstaniu Warszawskim, przeszedł szlak bojowy Praga-przeprawa przez Wisłę-Siekierki-Sadyba-Mokotów, po czym znalazł się w niewoli. Pochodził z rodziny głęboko patriotycznej, w której Polska to zawsze była Wielka Sprawa. Jako syn Powstańca Wielkopolskiego i żołnierza wojny polsko-bolszewickiej, od dzieciństwa wzrastał w atmosferze miłości do Ojczyzny i przekonaniu o obowiązku jej obrony. Nigdy nie miał żadnych związków z organizacjami komunistycznymi i socjalistycznymi, pozostając wiernym tylko jednej partii - Polsce" - napisano.
Tadeusz i Aleksander Krejckant, którzy podpisali się pod oświadczeniem, podkreślili, że są "oburzeni, że współczesna młodzież komunistyczna i socjalistyczna, w podły i bezprawny sposób, wykorzystuje wizerunek naszego kochanego Taty i Dziadka, nieudolnie usiłując stworzyć przy tym wrażenie, że młodzi ludzie, tacy jak Zbigniew Krejckant, stanęliby z nimi dzisiaj w jednym szeregu".
"Domagamy się oficjalnych przeprosin oraz usunięcia grafiki szkalującej pamięć Zbigniewa Krejckanta. W przeciwnym razie, zamierzamy podjąć kroki prawne w związku z naruszeniem dóbr osobistych w postaci czci osoby zmarłej. W tej sprawie jesteśmy w kontakcie z Instytutem na rzecz Kultury Prawnej Ordo Iuris" - zaznaczono.
facebook.com/tvp.info
pb
REKLAMA
REKLAMA