Jedna osoba nie żyje, są ranni. Niebezpieczne nawałnice nadal nad Polską
W wyniku nawałnic, które przeszły nad Polską, zginęła jedna osoba, przyciśnięta przez konar drzewa, a dwie są ranne. Młodszy brygadier Karol Kierzkowski z Państwowej Straży Pożarnej poinformował, że straż pożarna interweniowała aż 2621 razy.
2020-08-27, 00:10
- Nad Polską przeszły gwałtowne nawałnice. Nie żyje mężczyzna, którego przygniótł spadający konar drzewa
- Straż pożarna interweniowała 2621 razy, najczęściej w województwie łódzkim i na Mazowszu
- Strażacy pomagają usuwać zniszczenia w wielu polskich miastach
Najwięcej pracy mieli w województwie łódzkim - ponad 880 interwencji, na Mazowszu - 667, w Wielkopolsce - 308.
Posłuchaj
W miejscowości Pilica w powiecie grójeckim na Mazowszu konar drzewa spadł na mężczyznę idącego drogą. Mimo reanimacji mężczyzna zmarł.
Ranne zostały dwie osoby - mieszkańcy Warszawy i Głogowa.
Powiązany Artykuł
Gwałtowne burze i wiatr niemal w całym kraju. Już ponad 2 tys. interwencji straży pożarnej
"Zostańmy w domach i monitorujmy prognozy pogody"
Funkcjonariusze strażacy pożarnej pomagali usuwać zniszczenia i uszkodzenia budynków mieszkalnych oraz gospodarczych.
REKLAMA
- Deszcze i upały w Tatrach – jak je przetrwać?
- W sobotę utonęły cztery osoby. RCB apeluje o przestrzeganie zasad bezpieczeństwa
Straż pożarna apeluje o pozostanie w domach w trakcie burz, a także zaleca monitorowanie prognozy pogody, gdyż wiatr w porywach może osiągnąć prędkość nawet do 120 kilometrów na godzinę.
Ostrzeżenia IMGW pierwszego i drugiego stopnia przed burzami z gradem oraz silnym wiatrem obowiązują do godzin nocnych dla wszystkich regionów z wyjątkiem Pomorza Zachodniego, Opolszczyzny, a także południowych części Górnego Śląska, Małopolski i Podkarpacia.
ks
REKLAMA
REKLAMA