Awaria "Czajki". Warszawski ratusz przedstawił plan działań

2020-09-02, 16:53

Awaria "Czajki". Warszawski ratusz przedstawił plan działań
Awaria kolektora doprowadzającego ścieki do oczyszczalni ścieków "Czajka". Foto: Rafal Gaglewski/REPORTER

Warszawski ratusz przedstawił plan działań w sprawie awarii oczyszczalni "Czajka". Z zamieszczonej w mediach społecznościowych grafiki wynika, że najpierw powstanie most pontonowy z rurociągiem, dzięki czemu nieczystości nie będą już wpadać do Wisły. Jego budowa zajmie około 4-5 tygodni.

Równolegle, w ciągu kilku miesięcy, mają zostać wykonane przewierty pod rzeką i zamontowane w nich stalowe rury, które przejmą przesył ścieków i pozwolą na demontaż tymczasowego rurociągu na moście pontonowym. Miasto przekazało, że na kolejnym etapie eksperci sprawdzą, jak wykorzystać obecnie istniejący tunel, w którym doszło do awarii rurociągu.

Powiązany Artykuł

EN_01400935_8374-1200.jpg
Awaria w "Czajce". Wojsko gotowe do budowy mostu pontonowego

Trzaskowski prosi rząd o pomoc

Od soboty do Wisły zrzucane są ścieki z powodu kolejnej awarii kolektorów odprowadzających nieczystości z lewobrzeżnej Warszawy do oczyszczalni Czajka. Prezydent stolicy Rafał Trzaskowski zdecydował, że zrzut ścieków zostanie zatrzymany przez uruchomienie tymczasowego rurociągu, który ma być umieszczony na pontonowej przeprawie - tak jak rok temu. W sprawie budowy przeprawy i zastępczego kolektora gospodarz stolicy zwrócił się o pomoc do rządu. Rząd zadeklarował pomoc, ale koszty mają pozostać po stronie Warszawy. Harmonogram prac przy budowie tymczasowego przesyłu ścieków miasto ma ogłosić jeszcze dzisiaj.

    Wojewódzki Inspektorat Ochrony Środowiska w Warszawie poinformował, że od początku tegorocznej awarii do Wisły wpłynęło prawie 1,4 mln metrów sześciennych ścieków.

    Jest śledztwo prokuratury

    Wczoraj Prokuratura Regionalna w Warszawie wszczęła śledztwo po kolejnej awarii w stołecznej oczyszczalni ścieków "Czajka". Dotyczy ono niedopełnienia obowiązków służbowych przez funkcjonariuszy publicznych, zobowiązanych do prawidłowego nadzoru nad odbiorem ścieków oraz sprowadzenia, w związku z eksploatacją instalacji działającej w ramach oczyszczalni "Czajka", niebezpieczeństwa dla życia lub zdrowia wielu osób i mienia w wielkich rozmiarach. Chodzi o niebezpieczeństwo w postaci zagrożenia epidemicznego i spowodowania zniszczenia w świecie roślinnym lub zwierzęcym. Śledztwo wszczęto na podstawie doniesień medialnych.

    Powiązany Artykuł

    Rafał Trzaskowski PAP 1200.jpg
    Awaria w "Czajce". Radny PiS w Warszawie: nadzór nad stolicą jest niewystarczający

    Zawiadomienie do prokuratury w sprawie awarii rurociągu odprowadzającego ścieki do oczyszczalni "Czajka" w Warszawie skierował również minister gospodarki morskiej i żeglugi śródlądowej Marek Gróbarczyk. Ma ona ustalić powody uszkodzenia rurociągu, a także kto i z jakiego powodu zawinił. Dodał, że wniosek jest związany z niedopełnieniem obowiązków przez prezydenta Warszawy Rafała Trzaskowskiego. Według ministra skutkuje ono znaczącym pogorszeniem stanu wód, Wisły. - Co ma zdecydowany wpływ na zdrowie i bezpieczeństwo ludzkie, a dodatkowo ma niszczący wpływ również na środowisko naturalne - mówił Marek Gróbarczyk.

    Minister powiedział też, że w maju warszawski ratusz zapewniał jego resort, że instalacja doprowadzająca ścieki do oczyszczalni "Czajka" jest bezpieczna i może być wykorzystywana do realizacji odprowadzenia ścieków. Minister dodał, że władze stolicy utrudniały ministerstwu kontrolę instalacji.

    Powiązany Artykuł

    Trzaskowski Rafał 1200 PAP.jpg
    Awaria w "Czajce". Dworczyk: już w kwietniu ostrzegaliśmy Trzaskowskiego przed ewentualną katastrofą

    Wody Polskie od dawna przewidywały możliwość awarii

    Prezes Wód Polskich Przemysław Daca mówił podczas konferencji, że kolejnej awarii w warszawskiej oczyszczalni ścieków "Czajka" należało się spodziewać. Jego zdaniem, to zaniedbanie ze strony władz miasta. Prezes Daca dodał, że Wody Polskie od dawna przewidywały możliwość awarii i interweniowały w warszawskim ratuszu w sprawie oczyszczalni. - W kwietniu i czerwcu pisałem pismo alarmistyczne do pana prezydenta. Pisałem, że usunął tylko skutki, a nie przyczynę, że może dojść do ponownej awarii w innym odcinku rurociągu. Prosiłem, aby wybudować rurociąg zastępczy - wyjaśnił.

    Przemysław Daca podkreślił, że kolektor był uszkodzony. - Ścieki już płynęły dwoma nitkami rury, a jedna powinna być alternatywna. Było ich zbytu dużo i to było tylko kwestią czasu, żeby tutaj nastąpiła awaria - wyjaśnił.

    Prezes Wód Polskich poinformował też, że próbował dwukrotnie przeprowadzić w MPWiK kontrolę gospodarowania wodami. Bezskutecznie. Kontrolerzy nie zostali wpuszczeni do przedsiębiorstwa. Wody Polskie monitowały także w sprawie budowy alternatywnego kolektora. Na swoim profilu społecznościowym Przemysław Daca ujawnił pismo, które skierował 8 czerwca tego roku do prezydenta Warszawy Rafała Trzaskowskiego z prośbą o poinformowanie o działaniach zaradczych, jakie podjął Prezydent stolicy w przedmiotowej sprawie. Czerwcowe pismo było kolejnym zapytaniem, na które Polskie Wody nie otrzymały rzeczowej odpowiedzi.

    Posłuchaj

    Jak powiedział Polskiemu Radiu rzecznik Dowódcy Generalnego Rodzajów Sił Zbrojnych podpułkownik Marek Pietrzak, wojsko jest gotowe do rozpoczęcia budowy mostu pontonowego w ciągu kilku godzin od uzyskania przez miasto odpowiednich zgód. Jego ustawianie ma potrwać trzy dni (IAR) 0:23
    +
    Dodaj do playlisty
    Zobacz także:

    Źródło: TVP Info

    paw/

    Polecane

    Wróć do strony głównej