Liderzy PiS i Zjednoczonej Prawicy rozmawiali o nowej umowie koalicyjnej. "Zrobiono bardzo dobry grunt"
Zakończyło się spotkanie liderów PiS i Zjednoczonej Prawicy ws. nowej umowy koalicyjnej. Rozmowy będą kontynuowane w poniedziałek. - Uważam, że już jest zrobiony bardzo dobry grunt pod to, aby szybko sfinalizować nową umowę koalicyjną i rozpocząć zapowiadaną przez nas m.in. ofensywę programową - powiedział po zakończeniu spotkania szef komitetu wykonawczego PiS Krzysztof Sobolewski.
2020-09-03, 22:30
- Zakończyło się spotkanie liderów Prawa i Sprawiedliwości i Zjednoczonej Prawicy ws. nowej umowy koalicyjnej
- Szef komitetu wykonawczego PiS Krzysztof Sobolewski powiedział, że strony chcą jak najszybciej finalizować kolejny etap rozmów i zawrzeć nową umowę koalicyjną, oraz rozpocząć zapowiadaną ofensywę programową
- Rozmowy liderów PiS i Zjednoczonej Prawicy będą kontynuowane w poniedziałek i podczas tego spotkania omówione zostaną szczegóły
- Europoseł Solidarnej Polski Patryk Jaki powiedział, że rozmowa przebiegała w bardzo dobrej atmosferze. Stwierdził, że są pełni optymizmu w sprawie zawarcia nowej umowy koalicyjnej i wkrótce będzie realizowany ambitny program dla Polski
- Wiceszef Porozumienia Marcin Ociepa powiedział, że tematem dzisiejszych rozmów był program oraz struktura rządu. Dodał, że przygotowywana umowa koalicyjna będzie ambitna
Powiązany Artykuł
Jesień czasem ważnych decyzji w obozie rządzącym i po stronie opozycji
Szef komitetu wykonawczego PiS Krzysztof Sobolewski powiedział, że strony chcą jak najszybciej finalizować kolejny etap rozmów i zawrzeć nową umowę koalicyjną. - Po dzisiejszym spotkaniu jestem pełen optymizmu - stwierdził poseł PiS.
Posłuchaj
Rozmowy o programie, "w bardzo dobrej atmosferze"
W podobnym tonie wypowiadali się przedstawiciele Solidarnej Polski i Porozumienia.
- Rozmowa przebiegała w bardzo dobrej atmosferze. Jesteśmy pełni optymizmu, że wkrótce zawrzemy nową umowę koalicyjną i będzie realizowany ambitny program dla Polski. Jestem przekonany, że to są dobre informacje dla naszych rodaków - stwierdził europoseł PiS Patryk Jaki.
REKLAMA
Posłuchaj
Powiązany Artykuł
Mniejsza liczba ministerstw. Jacek Sasin zdradza szczegóły nadchodzącej rekonstrukcji rządu
- Rozmawialiśmy o programie, rozmawialiśmy o strukturze rządu. Jutro będziemy rozmawiać jeszcze na poziomie roboczym na temat tej struktury. W poniedziałek odbędzie się spotkanie liderów partii. Szykuje się ambitna umowa koalicyjna, jeśli tylko uda nam się dojść do porozumienia, to naprawdę to będzie bardzo dobry znak dla całej Zjednoczonej Prawicy i wszystkich naszych rodaków - powiedział wiceszef Porozumienia Marcin Ociepa.
Posłuchaj
Struktura rządu dostosowana do wyzwań
Przedstawiciele PiS i Zjednoczonej Prawicy dopytywani o to, kiedy zostaną przedstawione szczegóły dotyczące rekonstrukcji rządu czy nowej umowy koalicyjnej odpowiadali, że "szczegóły zostaną przedstawione wkrótce". - Wypadkową umowy koalicyjnej będzie zarówno rekonstrukcja rządu jak i ofensywa Zjednoczonej Prawicy - dodał Krzysztof Sobolewski.
REKLAMA
- "Najważniejsza jest realizacja programu i zobowiązań". Jacek Ozdoba o rekonstrukcji rządu
- "Rząd ma być bardziej elastyczny, decyzyjny, skuteczniej pracować". Fogiel o rekonstrukcji rządu
- Te rozmowy tak długo trwają i myślę, że jeszcze trochę potrwają, ale one są na temat zasadniczy, bo mówimy o reformie państwa i priorytetach programowych - tłumaczył Marcin Ociepa. Dodał, że struktura rządu musi być dostosowana do ambitnych wyzwań programowych.
Powiązany Artykuł
"Poważnie myśli o powrocie do rządu". Publicystka o Jarosławie Gowinie
Podczas dzisiejszego spotkania Prawo i Sprawiedliwość reprezentowali prezes partii Jarosław Kaczyński, premier Mateusz Morawiecki, szef klubu parlamentarnego Ryszard Terlecki i szef komitetu wykonawczego Krzysztof Sobolewski. Ze strony Solidarnej Polski w rozmowach uczestniczyli lider ugrupowania Zbigniew Ziobro oraz europoseł Patryk Jaki. Z kolei Porozumienie reprezentowali szef partii Jarosław Gowin oraz wiceszef Marcin Ociepa.
12 zamiast 21 resortów
Rekonstrukcję rządu zapowiedział w lipcu prezes PiS Jarosław Kaczyński. Ma do niej dojść na przełomie września i października. Zmiany w rządzie mają zdynamizować proces decyzyjny w Radzie Ministrów. - Zmniejszona zostanie liczba ministerstw - niektóre z obecnie istniejących zostaną połączone w większe, aby usprawnić proces decyzyjny. Po drugie przez ostatni okres uważanie przyglądaliśmy się pracy ministrów. Niektórzy pracują bardzo dobrze, a inni tylko dobrze. Ci drudzy również powinni pracować bardzo dobrze, dlatego w tym przypadku konieczne są roszady personalne - mówił kilka tygodni temu portalowi PolskieRadio24.pl szef klubu PiS Ryszard Terlecki.
REKLAMA
Czytaj także:
- Odchudzanie administracji rządowej. Szef KPRM ujawnił, kiedy zapadną decyzje
- "Próba wzmocnienia pozycji premiera". Prof. Chwedoruk o rekonstrukcji rządu
W ramach rekonstrukcji ma zostać zmniejszona liczba ministerstw. Obecnie jest ich 21, po rekonstrukcji ma być 12. Ze zmniejszeniem liczby resortów może wiązać się zmniejszenie stanu posiadania koalicjantów PiS, czyli Solidarnej Polski i Porozumienia, którzy obecnie mają po dwa resortu, a po zmiana zostałoby im po jednym. Decyzja w tej sprawie może wymagać podpisania nowej umowy koalicyjnej i to właśnie o niej w pierwszej kolejności dyskutują dziś liderzy obozu rządzącego.
Powiązany Artykuł
Jarosław Kaczyński: po wakacjach będzie rekonstrukcja rządu, ale premier zostaje
Spokój premiera
Aktualna umowa koalicyjna obowiązywała do wyborów prezydenckich. W umowie znajdują się m.in. kwestie obsady stanowisk w rządzie przez ugrupowania wchodzące w skład Zjednoczonej Prawicy.
- Jesteśmy w trakcie rozmów o nowej umowie koalicyjnej. Konsekwencją nowej umowy koalicyjnej będzie m.in. rekonstrukcja rządu, ale jednocześnie będzie też nowa ofensywa programowa - mówił pod koniec sierpnia szef komitetu wykonawczego PiS Krzysztof Sobolewski.
Czytaj także:
- Zjednoczona Prawica zyskuje, Koalicja Obywatelska traci. Sprawdź nowy sondaż
- "Ogromna strata dla rządu i dla mnie". Premier o odejściu Łukasza Szumowskiego
Obecnie pewny miejsca w rządzie może być jedynie premier Mateusz Morawiecki, co już jakiś czas temu zapowiedział prezes PiS Jarosław Kaczyński.
REKLAMA
Michał Fabisiak, PolskieRadio24.pl
REKLAMA