"Artysta niepokorny, wyrazisty i bezkompromisowy". Prezydent o śp. Andrzeju Pityńskim

- Był artystą niepokornym, wyrazistym i bezkompromisowym; sztuka była w jego rękach sposobem wyrażania życiowej postawy i tworzywem zdolnym kształtować ducha wspólnoty - napisał prezydent Andrzej Duda w liście odczytanym podczas uroczystości pogrzebowych rzeźbiarza Andrzeja Pityńskiego.

2020-09-28, 19:10

"Artysta niepokorny, wyrazisty i bezkompromisowy". Prezydent o śp. Andrzeju Pityńskim
Andrzej Duda i Andrzej Pityński. Foto: STEFAN MASZEWSKI/REPORTER
  • Prezydent o śp. Andrzeju Pityńskim: był artystą niepokornym, wyrazistym i bezkompromisowym
  • W niedzielę w Mount Holly w USA odbyły się uroczystość pożegnania rzeźbiarza Andrzeja Pityńskiego
  • Konsul generalny RP w Nowym Jorku Adrian Kubicki poinformował na Twitterze, że w czasie rodzinnej ceremonii odczytał m.in. list kondolencyjny prezydenta Andrzeja Dudy

"Z wielkim żalem przyjąłem wiadomość o śmierci Andrzeja Pityńskiego, wybitnego polskiego i amerykańskiego rzeźbiarza, twórcy pomników upamiętniających chwałę polskiego oręża i męczeństwo narodu polskiego, wielkiego patrioty i ambasadora polskiej kultury, komendanta Placówki 123 Stowarzyszenia Weteranów Armii Polskiej w Ameryce, kawalera Orderu Orła Białego" - napisał Andrzej Duda w liście, który na swojej stronie internetowej zamieściła prezydencka kancelaria.

"Jako syn sanitariuszki i żołnierza podziemia niepodległościowego, sam również czynnie zaangażowany w pomoc partyzantom, od najmłodszych lat doświadczał szykan i prześladowania ze strony komunistycznych władz. Po studiach w Akademii Sztuk Pięknych w Krakowie wyjechał do Stanów Zjednoczonych, by na amerykańskiej ziemi krzewić pamięć o polskiej historii i upamiętniać bohaterstwo polskich żołnierzy i ofiarę krwi, jaką złożyli nasi przodkowie, broniąc niepodległości" - czytamy w liście.

Powiązany Artykuł

pomnik katyński jersey 1200 shutt.jpg
Rocznica napaści sowieckiej na Polskę. Manifestacja Polonii przed Pomnikiem Katyńskim

"Widomy znak polskiej obecności za oceanem"

Prezydent zwrócił uwagę, że stworzone przez Pityńskiego pomniki katyńskie w Jersey City i Baltimore, "Partyzanci" w Bostonie i Hamilton, czy pomnik "Mściciela" w Doylestown, pozostaną "widomym znakiem polskiej obecności za oceanem i będą przypominały o bolesnych kartach naszej historii". Zaznaczył, że także w Polsce Andrzej Pityński stworzył monumentalne dzieła, które wyrażają naszą dumę, pamięć i narodowego ducha. Należą do nich pomnik Czynu Zbrojnego Polonii Amerykańskiej w Warszawie czy strzegący Stalowej Woli "Patriota".

"Był artystą niepokornym, wyrazistym i bezkompromisowym. Sztuka była w jego rękach sposobem wyrażania życiowej postawy i tworzywem zdolnym kształtować ducha wspólnoty. Żegnamy dziś człowieka niezwykle zasłużonego dla polskiej kultury i bez reszty zaangażowanego w sprawy Polski i Polaków" - napisał Andrzej Duda.

"W imieniu Rzeczypospolitej pragnę wyrazić głęboką wdzięczność za jego artystyczną i patriotyczną działalność, w której tak wiele miejsca zajmowała pamięć o ofiarach zbrodni katyńskiej i Żołnierzach Niezłomnych, a także ofiarach rzezi na Wołyniu. We wdzięcznej pamięci zachowuję też spotkania ze śp. Andrzejem Pityńskim, w tym zwłaszcza wizytę w Placówce 123. Stowarzyszenia Weteranów Armii Polskiej w Nowym Jorku w maju 2018 roku" - czytamy w liście.

"Rodzinie i bliskim zmarłego składam wyrazy głębokiego współczucia" - zakończył list prezydent.

ks

REKLAMA

Polecane

REKLAMA

Wróć do strony głównej