"Nasza obecność w senackiej większości może być zakończona". Zgorzelski o głosowaniu nad "Piątką dla zwierząt"
- Jeśli senatorowie PO nie zagłosują za poprawkami PSL do noweli ustawy o ochronie zwierząt, wśród których trzy są fundamentalne, to nasza obecność w większości senackiej może być zakończona - stwierdził polityk PSL, wicemarszałek Sejmu Piotr Zgorzelski.
2020-09-30, 10:46
Nowelizacją ustawy o ochronie zwierząt, która zakłada m.in. zakaz hodowli zwierząt na futra i ograniczenie uboju rytualnego tylko do potrzeb krajowych związków wyznaniowych zajmują się obecnie senackie komisje. 13 października Senat ma rozpatrywać zgłoszone podczas prac w komisjach poprawki.
Powiązany Artykuł
![senat sala pap 1200.jpg](http://static.prsa.pl/images/52ee8b55-aff2-4346-a7c4-e630e132a6ee.jpg)
"Piątka dla zwierząt". Senat planuje dalsze prace w komisjach
W głosowaniu w Sejmie posłowie PSL opowiedzieli się przeciw uchwalaniu nowelizacji, a później zapowiedzieli zgłoszenie w Senacie poprawek do niej.
Zgorzelski podkreślił, że spośród poprawek PSL najważniejsze są trzy. Pierwsza dotyczy usunięcia wprowadzanego nowelizacją ograniczenia uboju rytualnego, druga tego, by przedstawiciele organizacji zajmujących się ochroną zwierząt mogli wchodzić do gospodarstw, ale w towarzystwie przedstawicieli inspekcji weterynaryjnej, trzecia, by do 10 lat wydłużyć vacatio legis przepisów mających wpływ na przedsiębiorców prowadzących działalność w branżach, których nowelizacja dotyczy.
Polityk PSL zaznaczył, że poprawek jest więcej, ale te trzy są "fundamentalne" i "jeżeli nie zostaną przyjęte w Senacie (...) i zostaną odrzucone głosami senatorów Platformy Obywatelskiej, to uznamy, że nasza obecność w większości senackiej może być zakończona".
REKLAMA
Czy większość w Senacie jest zagrożona?
Zapytany, dlaczego senatorowie PO mieliby głosować przeciw poprawkom PSL, Zgorzelski ocenił, że dlatego, iż politycy PO "wpadli w pułapkę" szefa PiS Jarosława Kaczyńskiego, który "nazwał ich dobrymi ludźmi" w kontekście poparcia nowelizacji w Sejmie. - Im to wystarczyło, żeby za tym głosować, nie pamiętając, że przedtem byli "elementem animalnym" i "drugim sortem" - dodał.
Dopytywany, czy większość w Senacie jest zagrożona, Zgorzelski zapowiedział, że "jeżeli te trzy nasze poprawki będą przez parlamentarzystów PiS i PO odrzucone, ja osobiście będę rekomendował, aby zakończyć obecność senatorów Polskiego Stronnictwa Ludowego w większości senackiej".
– Jeżeli sprawy polskich rolników nie będą miały uznania w Senacie, senatorowie PSL powinni opuścić większość. To są dla nas ważne rzeczy, ale też ważne dla polskich rolników. Jeżeli głos polskich rolników będzie odrzucony w Senacie, nie powinno być tam miejsca dla senatorów PSL - stwierdził Zgorzelski.
- "Będzie specjalne posiedzenie". Wiemy, kiedy Senat zajmie się ustawą o ochronie zwierząt
- "Głosowania przed posiedzeniem Senatu". Pęk o poprawkach do ustawy o ochronie zwierząt
Większość w Senacie, którą tworzą przedstawiciele opozycji, liczy obecnie 52 senatorów, wśród których jest 3 senatorów KP-PSL.
Zgorzelski powiedział też, że weźmie udział w środowym proteście rolników w Warszawie, dodając, że "to jest obowiązek". - To nie jest blokowanie ulic, tylko upominanie się o własną podmiotowość, o etos rolnika, o to, że polski rolnik jest dziś po prostu zarzynany poprzez fanaberie Prawa i Sprawiedliwości - stwierdził polityk PSL.
itom
REKLAMA