Główny Lekarz Weterynarii: w Polsce nie potwierdzono przypadków zakażenia koronawirusem wśród norek

W środę premier Danii Mette Frederiksen ogłosiła, że wszystkie norki w tym kraju powinny zostać zutylizowane ze względu na koronawirusa. Główny Lekarz Weterynarii poinformował, że w Polsce nie potwierdzono żadnego przypadku zakażenia koronawirusem wśród norek.

2020-11-05, 13:21

Główny Lekarz Weterynarii: w Polsce nie potwierdzono przypadków zakażenia koronawirusem wśród norek
Zdjęcie ilustracyjne.Foto: shutterstock.com

Bogdan Konopka powiedział, że w naszym kraju nie ma też danych potwierdzających przenoszenie choroby z norki na człowieka, czy na odwrót.

Podkreślił, że od kilku miesięcy, w związku z doniesieniami z innych krajów europejskich, sytuacja jest monitorowana.

W czwartek premier Danii Mette Frederiksen ogłosiła, że wszystkie norki w tym kraju powinny zostać zutylizowane ze względu na koronawirusa.

Mette Frederiksen podkreśliła, że decyzja zapadła po tym, jak odkryto, że Sars-CoV-2 mutuje w organizmach zwierząt, przez co może zagrażać skuteczności przyszłej szczepionki.

REKLAMA

Powiązany Artykuł

norka 1200.jpg
Hodowla zwierząt futerkowych. Już kilkanaście państw europejskich jej zakazało

Zakażenia tym patogenem u norek potwierdzono również w Hiszpanii i Holandii - w przypadku stwierdzenia infekcji na fermie zwierzęta były wybijane.

Bogdan Konopka powiedział, że przygląda się sytuacji już od kilku miesięcy.

- To przede wszystkim Holandia rozpoczęła badania norek, tam, gdzie właściciele lub obsługa zachorowali na COVID - wskazał.

Lekarz weterynarii dodał, że badania w tym kraju potwierdziły zakażenia wśród zwierząt i miały one objawy typowe dla choroby, między innymi duszności.

REKLAMA

Bogdan Konopka podkreślił, że jest w stałym kontakcie z głównymi lekarzami weterynarii z innych krajów, którzy wymieniają się informacjami za pośrednictwem jednego z komunikatorów internetowych.

Poinformował również, że w kwietniu wystosował pismo do Głównego Inspektora Sanitarnego, aby do lekarzy weterynarii docierały informacje o przypadkach zachorowań właścicieli zwierząt domowych i hodowców zwierząt futerkowych w Polsce.

Główny Lekarz Weterynarii powiedział, że do przeprowadzania tego typu badań jest przygotowane laboratorium Państwowego Instytutu Weterynaryjnego, które stworzyło procedurę i wytyczne do pobierania oraz dostarczania próbek. Poinformował, że do dziś "dostarczona była jedna norka, u której nie stwierdzono koronawirusa".

Zaznaczył jednocześnie, że Polska nie ma danych potwierdzających przenoszenie choroby "z człowieka na norki i z norki na człowieka".

REKLAMA

Bodgan Konopka dodał, że do Polski nie dotarły żadne informacje w tej sprawie ze strony Światowej Organizacji Zdrowia.

Miesiąc temu w Danii wykryto, że norki będące nosicielami Sars-CoV-2 mogą zakażać ludzi. Podjęto wtedy decyzję o utylizacji 2,5 miliona norek z 63 hodowli. Ubojem zakażonych norek zajmuje się Duński Urząd do spraw Weterynarii i Żywności.

Dania jest jednym z największych eksporterów norek na świecie, produkuje około 17 milionów futer rocznie.

bartos

REKLAMA

Polecane

REKLAMA

Wróć do strony głównej