"Dyskryminujący tekst". List poznańskich Elżbietanek do RPO i czytelników "Gazety Wyborczej"

Elżbietanki oczekują od Rzecznika Praw Obywatelskich "zajęcia się z urzędu dyskryminującym tekstem, a od redakcji gazety - wyrażenia stanowiska wobec poglądów autora artykułu". Jak piszą, liczą się jednak z możliwym brakiem odpowiedniej reakcji.

Powiązany Artykuł

Kościół utraci pokolenia młodych Polaków? Ks. prof. Kobyliński: musi dojść do mocnego i gwałtownego przebudzenia

Autor artykułu napisał, że zakonnice usługują w siedzibach biskupów między innymi gotując i piorąc. Z takim przedstawieniem życia konsekrowanego w zgromadzeniach żeńskich nie zgadzają się poznańskie Elżbietanki, które poczuły się poniżone, dyskryminowane i wyśmiane. Autorki listu, siostry Magdalena, Konstantyna i Franciszka podkreślają, że zakonnice same wybrały życie, którego istotą "jest modlitwa, ofiara, oddanie Bogu". Dodają, że wiele z nich - w tym one same - poświęca się również służbie ubogim i cierpiącym.

Poznańskie siostry zakonne dodają również, że uznają artykuł za zniesławienie. - Zróbmy wszystko, aby przejawy dyskryminacji wobec kobiet, także zakonnic, były piętnowane, a jej propagatorzy - by zmienili swoje dyskryminujące nastawienie, czyli, mówiąc po chrześcijańsku, przeszli drogę nawrócenia - apelują poznańskie Elżbietanki.

REKLAMA

kb