"Nie możemy być spokojni, obserwując te wyniki". Rzecznik resortu zdrowia o mniejszej liczbie zakażeń

- Wyniki dotyczące zakażeń koronawirusem w najbliższych dniach będą wyższe - ocenił w poniedziałek rzecznik resortu zdrowia Wojciech Andrusiewicz. Wskazał, że najnowszy bilans COVID-19 jest efektem świąt i mniejszej liczby zleceń na testy z Podstawowej Opieki Zdrowotnej.

2020-12-28, 14:48

"Nie możemy być spokojni, obserwując te wyniki". Rzecznik resortu zdrowia o mniejszej liczbie zakażeń

Posłuchaj

Posłuchaj

Rzecznik MZ Wojciech Andrusiewicz: liczba nowych przypadków zakażeń koronawirusem na pewno wzrośnie (IAR) 0:25
+
Dodaj do playlisty

Ministerstwo Zdrowia poinformowało w poniedziałek o kolejnych 3211 zakażeniach koronawirusem. Zmarło 29 chorych. Łącznie od początku epidemii wykryto w Polsce 1,261 mln przypadków COVID-19. Zmarło ponad 27 tys. chorych.

Powiązany Artykuł

gastronomia covid 1200 east.jpg
Możliwe przedłużenie narodowej kwarantanny. Jest stanowisko Ministerstwa Zdrowia

"Epidemia nam się nie skończyła"

Andrusiewicz podczas konferencji prasowej zwrócił się z prośbą, by "świąteczne wyniki zakażeń nie zwiodły nas i nie zaciemniły nam obrazu epidemii". - Epidemia nam się nie skończyła. Epidemia nie opadła, epidemia nadal trwa. Fakt, że mamy przez dwa ostatnie dni ponad 3 tys. zakażeń, a nie 10 czy 15 tys. nie może powodować i wpływać na nasze poczucie spokoju - powiedział.

REKLAMA

Czytaj także:

- Nie możemy być spokojni o to, że epidemii już nie ma. Pamiętajmy, że mieliśmy święta. W tym czasie nie mieliśmy zleceń z Podstawowej Opieki Zdrowotnej, to jest po 300, 400 zleceń na testy dziennie. Obywatele także nie zgłaszają się do punktów pobrań - wskazał rzecznik.

Dlatego - jak mówił - nie możemy być spokojni, obserwując te wyniki. - Te wyniki wzrosną i tego możemy być pewni. One będą wyższe, już jutro ten wynik powinien być wyższy, ponieważ dziś powinny pojawić się nowe zlecenia z POZ. Już dziś szerzej obywatele kierują się do punktów drive-thru, częściej są wymazywani w szpitalach - zwrócił uwagę.

Powiązany Artykuł

szczepienia 1200.jpg
Jak się zaszczepić na koronawirusa? Sprawdź, kiedy możesz się zgłosić i jak wygląd procedura

Dodał, że "to, jak zachowywaliśmy się przez święta, zaobserwujemy w ciągu 5-10 dni".

REKLAMA

Apel o przestrzeganie reguł sanitarnych

Rzecznik zaapelował o przestrzeganie reguł sanitarnych. - Jeżeli nie będziemy zachowywać dystansu i nie będziemy dbać o innych, to skala zakażeń może niedługo wystrzelić - podkreślił. Dodał, że "jeśli w najbliższych dniach zlekceważymy możliwe zakażenie koronawirusem, symptomy chorobowe, bo np. mamy sylwestra, to można z dużą dozą prawdopodobieństwa przewidzieć, że w przyszłym tygodniu trafimy do szpitala".

ZOBACZ TAKŻE: ponad milion ozdrowieńców. Raport o stanie epidemii COVID-19 w Polsce

Źródło: TVP Info

Dziennikarze pytali również rzecznika resortu zdrowia, czy brane pod uwagę jest poluzowanie obostrzeń dotyczących dzieci. Andrusiewicz podkreślił, że obostrzenia dotyczące "dość dużego grupowania się ludzi, które obowiązują nas w sylwestra, dotyczą także naszych dzieci". Podkreślał, że transmisja koronawirusa u najmłodszych jest dość szybka i wirus jest w stanie przenieść się na osoby starsze.

Powiązany Artykuł

szczepienie free shutt 1200 .jpg
Mobilne punkty szczepień w każdej gminie. Piotr Müller zdradził, kiedy powstaną

- Jeżeli ferie nasze dzieci spędzą na przykład u dziadków, (...) to pamiętajmy, że uczestnicząc w dość gremialnych wspólnych zabawach, koronawirus może się rozprzestrzeniać bardzo szybko i możemy zakazić choćby naszych dziadków - powiedział. Jak mówił, obowiązujący reżim sanitarny jest bardzo ciężki dla psychiki dziecka i wszyscy musimy się z tym liczyć, "ale musimy zadbać o osoby starsze, do których dzieci mogą przynieść koronawirusa".

REKLAMA

Nowe zasady bezpieczeństwa

Przypomniał, że od poniedziałku obowiązują też nowe, bardziej restrykcyjne obostrzenia, które mają uchronić nas przed trzecią falą koronawirusa. - Jeżeli byśmy nie wprowadzili tych obostrzeń, tak jak wprowadzają je inne państwa, to pozwolilibyśmy na dość szeroką transmisję zakażeń - ocenił.

Czytaj także:

Zgodnie z decyzjami ogłoszonymi 17 grudnia przez ministra zdrowia Adama Niedzielskiego od 28 grudnia do 17 stycznia 2021 r. zostały wprowadzone dodatkowe obostrzenia, m.in. zamknięcie hoteli, ograniczenie w działaniu galerii handlowych i stoków narciarskich.

paw/

REKLAMA

Polecane

REKLAMA

Wróć do strony głównej