Nowe laboratorium zbada odmiany SARS-CoV-2. Niedzielski: możliwość identyfikacji wzrośnie
W Polsce ruszy zespół badający odmiany koronawirusa - wskazał minister zdrowia Adam Niedzielski. - Dzięki temu nasza możliwość identyfikacji odmian zdecydowanie wzrośnie - podkreślił.
2021-01-26, 12:59
Powiązany Artykuł
Rzecznik MZ: tendencja spadkowa zakażeń nie znaczy, że możemy sobie poluzować
Trwająca na świecie pandemia COVID-19 spowodowała mutację pierwotnego patogenu. Do tej pory naukowcy potwierdzili odmiany: brytyjską, brazylijską i południowoafrykańską. Prace nad mutacjami SARS-CoV-2 będą prowadzone także w Polsce, o czym poinformował minister zdrowia Adam Niedzielski.
- W tym tygodniu rozpocznie prace zespół naukowców, który będzie badał mutacje koronawirusa - poinformował minister zdrowia Adam Niedzielski. Zespołem pokieruje profesor Krzysztof Pyrć, wirusolog z Uniwersytetu Jagiellońskiego w Krakowie.
- Mamy jeszcze dwa dodatkowe ośrodki, jakie będą przekazywały materiał do badań. Nasza możliwość identyfikacji odmian zdecydowanie wzrośnie - wskazał szef resortu zdrowia.
Posłuchaj
REKLAMA
Różnice w podejściu do obostrzeń
Podsumowując spotkanie, jakie odbyło się w KPRM z udziałem przedstawicieli klubów parlamentarnych i sił politycznych ws. Narodowego Programu Szczepień, w którym uczestniczyli przedstawiciele: PiS, KO, Lewicy, PSL oraz Konfederacji, minister zdrowia powiedział, że rozmowa była burzliwa, a zdania na temat luzowania restrykcji podzielone.
- Dzisiaj ta rozmowa była rozmową bardzo burzliwą, bo trzeba powiedzieć uczciwie, że te przedstawiane stanowiska były bardzo różne, nie tylko między nami a opozycją, ale różne wewnątrz opozycji - powiedział szef resortu zdrowia.
Czytaj także:
- "W skali makro jest nieźle, dramatycznie jest w skali mikro". Adam Abramowicz o gospodarce
- Maseczki - zagrożenie dla Ziemi. "Używajmy tych wielorazowych"
- Andrzej Dera: są przesłanki do tego, żeby stopniowo odmrażać polską gospodarkę
Dodał, że te różnice dotyczyły szczególnie podejścia do obostrzeń. Część opozycji na przykład wskazywała na konieczność ich luzowania. - Z drugiej strony mieliśmy głosy, które mówiły o tym, by przedłużyć istniejące regulacje do połowy lutego - zaznaczył Adam Niedzielski.
mbl
REKLAMA
REKLAMA