Sejm uchwalił "czternastą emeryturę". Teraz ustawą zajmie się prezydent

Sejm odrzucił poprawki Senatu do ustawy wprowadzającej tzw. czternastą emeryturę. Oznacza to, że ustawa trafi do prezydenta w kształcie uchwalonym przez posłów. "Czternastkę" w pełnej wysokości otrzymają seniorzy, których świadczenia nie przekraczają kwoty 2900 złotych brutto miesięcznie. 

2021-02-25, 20:40

Sejm uchwalił "czternastą emeryturę". Teraz ustawą zajmie się prezydent
Zdjęcie ilustracyjne. Foto: ARKADIUSZ ZIOLEK/East News

Dodatkowe świadczenie pieniężne w wysokości minimalnej emerytury zostanie wypłacone seniorom, których świadczenia nie przekraczają 2900 złotych brutto miesięcznie. W przypadku pozostałych emerytów wypłata będzie odbywać się na zasadzie "złotówka za złotówkę". Oznacza to, że kwota "czternastki" zostanie pomniejszona o kwotę, która przekracza próg 2900 złotych brutto. 

- Na 9 mln 600 tys. uprawnionych do dodatkowego świadczenia, skorzysta z niego 9 mln 100 tysięcy osób - powiedział wiceminister rodziny i polityki społecznej Stanisław Szwed. W tym ponad 8 mln seniorów otrzyma pełne świadczenie. "Czternastki" nie pobiorą natomiast najlepiej zarabiający emeryci, którzy otrzymują świadczenia powyżej 4200 złotych brutto miesięcznie. Mowa o 500 tys. osób. To właśnie ich dotyczyła poprawka Senatu, która zakładała likwidację progu 2900 złotych. Dzięki temu "czternastki" otrzymaliby wszyscy seniorzy.

"Każde świadczenie, które ma być wypłacone, musi mieć pokrycie w budżecie"

Wiceszef klubu Prawa i Sprawiedliwości Marek Suski powiedział portalowi PolskieRadio24.pl, że poprawka ta stanowi zbyt duże obciążenie dla budżetu. - Każde świadczenie, które ma być wypłacone, musi mieć pokrycie w budżecie. Natomiast Senat nie wskazał, skąd miałyby pochodzić środki. No chyba, że pan Grodzki przekaże swoje koperty - powiedział Suski. 

REKLAMA

Powiązany Artykuł

1200_Ziobro_Forum.png
"To nie wychłodzenie organizmu". Zbigniew Ziobro podał przyczynę śmierci 3-latki z Kłodzka

Nie wszyscy posłowie opozycji opowiedzieli się za wprowadzeniem poprawek do ustawy. Wśród nich są i tacy, którzy uważają, że ustawy w sprawie "czternastej emerytury" nie należałoby uchwalać. Wiceszefowa klubu Koalicji Obywatelskiej Katarzyna Lubnauer powiedziała, że świadczenie nie rozwiązuje problemów finansowych seniorów. 

Nie wszyscy posłowie opozycji są za "czternastką"

- Finansowanie w tej chwili jednorazowej wypłaty kosztem przyszłych pokoleń - ponieważ mamy sytuację, w której ma to być finansowane z Funduszu Demograficznego - nie jest działaniem systemowym, tylko formą przekonywania emerytów do głosowania na PiS - tłumaczyła poseł KO. - Dla mnie jest oczywiste, że emeryci powinni otrzymywać wyższe emerytury, bo koszty życia w Polsce się zwiększają, ale powinno to mieć charakter systemowy, a nie jednorazowej zapomogi - dodała rozmówczyni portalu PolskieRadio24.pl.

Powiązany Artykuł

1200_Kurski_PAP.jpg
Fake news ws. zeznań Jacka Kurskiego. "Tak wyglądałyby media bez równowagi ze strony TVP"

Poseł PiS Anna Kwiecień podkreśliła, że rząd PiS systematycznie pomaga emerytom. - Staramy się zgodnie z możliwościami budżetu tak dzielić ten budżet, żeby emeryci też partycypowali we wzroście gospodarczym. Dlatego ta 13. emerytura, 14. emerytura czy waloryzacja na poziomie minimum 50 złotych, a nie jak za rządów naszych poprzedników, gdzie bardzo często kończyło się to na kwocie 5 lub 2 złotych - wyjaśniła poseł PiS.

Ustawa trafi teraz do prezydenta, który może ją podpisać, zawetować lub skierować do Trybunału Konstytucyjnego. Czternasta emerytura będzie wypłacana w listopadzie.

REKLAMA

MF, PolskieRadio24.pl 

Polecane

REKLAMA

Wróć do strony głównej