"Myśleli o nas, teraz obowiązkiem jest myśleć o nich". Ruszył program gruntownych badań dla kombatantów
W Narodowym Instytucie Geriatrii, Reumatologii i Rehabilitacji zaczyna się program kompleksowych badań zdrowia kombatantów - po niemal roku trwania pandemii. Pierwsze osoby zostaną przyjęte w przyszłym tygodniu. Będą to badania diagnostyczne, leczenie i rehabilitacja.
2021-02-26, 14:47
Jak mówił podczas inauguracji programu Szef Urzędu do Spraw Kombatantów i Osób Represjonowanych Jan Józef Kasprzyk, dbanie o kombatantów jest naszym obowiązkiem.
Powiązany Artykuł
Represjonowani w PRL z dodatkowym wsparciem. Zmiany obejmą około 15 tys. osób
"Nie myślelibyśmy po polsku i nie mówilibyśmy po polsku gdyby nie oni"
- Weterani walk o niepodległość kiedy ryzykowali swoje zdrowie w czasach drugiej wojny światowej i w latach powojennych, żebyśmy byli wolni, nie myśleli o sobie, myśleli o tych pokoleniach, które przyjdą po nich. Myśleli o nas. Teraz naszym oczywistym obowiązkiem jest myśleć o nich. Bo nie myślelibyśmy po polsku i nie mówilibyśmy po polsku gdyby nie oni, ci najdzielniejsi bohaterowie naszej wolności - mówił Jan Józef Kasprzyk.
REKLAMA
Posłuchaj
Dyrektor Narodowego Instytutu Geriatrii, Reumatologii i Rehabilitacji doktor Marek Tombarkiewicz mówił, że kombatanci będą przyjmowani (z zachowaniem pełnego reżimu sanitarnego) do Instytutu na kilka dni, podczas których zostaną przeprowadzone badania.
- Chcemy zrobić wszystkie konieczne i dostępne u nas konsultacje, całą diagnostykę - zarówno obrazową jak i laboratoryjną. Zatrudniamy kardiologów, pulmonologów, mamy możliwość zrobienia wszystkich badań. Potem będzie reasumpcja, czego wymaga pacjent, czy rozszerzania diagnostyki, czy może skierowania na leczenie specjalistyczne. Następny element, to kwestia rehabilitacji - mówił.
REKLAMA
"Opiekę mam na co dzień"
Pierwsi pacjenci zostaną przyjęci w przyszłym tygodniu. Jednym z nich będzie żołnierz Armii Krajowej i uczestnik Powstania Warszawskiego kapitan Jerzy Nowicki pseudonim Plastuś. Kapitan Nowicki powiedział, że jest wdzięczny za pomoc, którą dostaje na co dzień od żołnierzy Wojsk Obrony Terytorialnej i wolontariuszy oraz za zbliżające się badania.
- Mam już 89 lat, jestem zadowolony, szczęśliwy z opieki. Opiekę mam - można powiedzieć - na co dzień. Nie muszę się o nic martwić. A szczególnie jestem zadowolony teraz z tego, że za te parę dni będę na trzy dni wzięty do szpitala na wszelkie badania. To jest dla mnie duża pomoc - mówił.
REKLAMA
Posłuchaj
Urząd do Spraw Kombatantów i Osób Represjonowanych od wiosny ubiegłego roku organizuje działania mające na celu ochronę kombatantów przed zarażeniem koronawirusem. To akcje prowadzone razem z Wojskami Obrony Terytorialnej i organizacjami pozarządowymi, takie jak "Obiad dla bohatera" i dowożenie kombatantów na szczepienia.
ms
REKLAMA
REKLAMA