Anita Czerwińska: pamięć ofiar katastrofy smoleńskiej była szargana, ich rodziny były ranione

2021-04-10, 18:56

Anita Czerwińska: pamięć ofiar katastrofy smoleńskiej była szargana, ich rodziny były ranione
Zdjęcie archiwalne. Foto: PAP/SERGEI CHIRIKOV

- Uczucia tych, którzy nie mogli pogodzić się ze stratą i domagali się rzetelnego wyjaśnienia przyczyn katastrofy były szargane - mówiła rzeczniczka PiS Anita Czerwińska portalowi wPolityce.pl w 11. rocznicę katastrofy smoleńskiej.

Anita Czerwińska podzieliła się z portalem wPolityce.pl swoimi wspomnieniami związanymi z katastrofą smoleńską w związku z przypadającą w sobotę 11. rocznicą katastrofy.

Powiązany Artykuł

forum-0431103133 (1).jpg
"Zaczynają płynąć łzy". Wspomnienia lwowskich harcerzy z 10 kwietnia 2010 roku

10 kwietnia 2010 r. w katastrofie samolotu Tu-154, wiozącego delegację na uroczystości 70. rocznicy zbrodni katyńskiej, zginęło 96 osób, w tym prezydent Lech Kaczyński i jego małżonka Maria, najwyżsi dowódcy wojska i ostatni prezydent RP na uchodźstwie Ryszard Kaczorowski.

    Oskarżenia w stronę Donalda Tuska

    - Dzień wcześniej, jeszcze przed katastrofą na jednym z portali przeczytałam tłumaczenie artykułu z rosyjskiej gazety, w której była kontynuowana ta wspólna narracja (Donalda) Tuska i Rosji przeciwko prezydentowi Lechowi Kaczyńskiemu. Atmosfera wokół organizacji rocznicy zbrodni katyńskiej była pełna wrogości wobec prezydenta. Generalnie Tusk grał z Rosjanami przeciwko panu prezydentowi. To mną wówczas bardzo wstrząsnęło, że Tusk tak jawnie uprawia wspólną narrację, wspólną strategię z Rosjanami przeciwko panu prezydentowi - wspomina Anita Czerwińska.

    - Kiedy rano dowiedziałam się - tak jak wszyscy - byłam zszokowana, nie dowierzałam, ale pamiętam, że wtedy wykrzyczałam oskarżenie pod adresem Tuska. To było takie moje pierwsze wrażenie, że to jego działanie, jego postawa wobec pana prezydenta, to było coś bardzo złego, coś co dawało atmosferę nienawiści, pogardy, ale przede wszystkim zdrady po prostu. Towarzyszyły mi uczucia: bólu, rozpaczy, łudzenia się, że może jednak to nieprawda - powiedziała.

    Powiązany Artykuł

    pap_20210110_064 (1).jpg
    "Narodowa tragedia, która nas zmieniła". Michał Dworczyk o wydarzeniach z 10 kwietnia 2010 roku
    Czytaj także:

    Wspólnota 

    Anita Czerwińska mówiła też o czasie po katastrofie smoleńskiej. - Potem była ta wspólnota wszystkich Polaków, która trwała przez kilka dni – Polacy się zjednoczyli, ale po kilku dniach ktoś uznał, że ta pamięć może mu szkodzić politycznie, że wspólnota Polaków, solidarność Polaków może być zagrożeniem, więc wydał rozkaz: zgasić pamięć. Symbolem tego było gaszenie zniczy przez służby miejskie, organizowanie i nasyłanie grup agresorów którzy atakowali płaczących i modlących się ludzi nie tylko werbalnie także fizycznie. Został uruchomiony (Janusz) Palikot z tym swoim ogromnym ładunkiem nienawiści - mówiła rzeczniczka PiS w rozmowie z portalem.

    - Pamięć ofiar katastrofy smoleńskiej była szargana, ich rodziny były ranione. Uczucia tych, którzy nie mogli pogodzić się ze stratą i domagali się rzetelnego wyjaśnienia przyczyn katastrofy były szargane - dodała.

    Powiązany Artykuł

    rocznica smoleńska kalisz free fb 1200.jpg
    11. rocznica katastrofy smoleńskiej. Córka Gabrieli Zych: tam zginęło 96 rodzin, a nie osób

    jbt

    Polecane

    Wróć do strony głównej