Przetarg na śmigłowce wart 450 mln funtów. Polski Black Hawk "może być opcją"
- Black Hawk produkowany w Mielcu może zostać zaproponowany Wielkiej Brytanii - powiedział dyrektor ds. komunikacji Lockheed Martin w Europie John Neilson. Zaznaczył, że Brytyjczycy nie sformułowali jeszcze wymagań dotyczących nowej maszyny, ale "w zależności od specyfikacji technicznej i wymagań operacyjnych, Black Hawk może być opcją".
2021-04-11, 13:30
- Siły powietrzne Wielkiej Brytanii planują wymienić 23 maszyny spośród używanych śmigłowców
- "Daily Express" pisał przed kilkoma dniami w internecie o planowanym w tym roku przetargu wartym 450 mln funtów na średnie śmigłowce. W ocenie gazety, dowódcy sił specjalnych "dali do zrozumienia, że ich oczekiwania najlepiej spełnia Black Hawk"
- - W zależności od specyfikacji technicznej i wymagań operacyjnych, nasz najnowszy, wyprodukowany w Polsce, Black Hawk może być opcją - powiedział PAPdyrektor ds. komunikacji Lockheed Martin w Europie John Neilson
- Jak dodał, wymagania Brytyjczyków nie są jeszcze sformalizowane i nie są znane szczegóły, dlatego "jest za wcześnie, aby móc powiedzieć cokolwiek więcej na tym etapie"
Powiązany Artykuł
PZL Mielec: od samolotu "Łoś”, do śmigłowca Black Hawk
"Wymagania nie są sformalizowane"
Neilson odniósł się do planowanego przez Wielką Brytanię ujednolicenia floty śmigłowców wojskowych i zastąpienia 23 śmigłowców Puma nowym typem wiropłatu oraz do publikacji, według których brytyjskie wojska specjalne biorą pod uwagę Black Hawka. Jak podał przed kilkoma dniami na stronie internetowej "Daily Express", przetarg wart 450 mln funtów na średnie śmigłowce, ma zostać rozpisany w tym roku, a dowódcy sił specjalnych "dali do zrozumienia, że ich oczekiwania najlepiej spełnia Black Hawk", także ze względu na łatwość współdziałania z Amerykanami. "Daily Express" zauważył, że Black Hawk jest dopuszczony do działań z okrętów Royal Navy.
"Brytyjskie morskie i powietrzne jednostki specjalne (Special Air Service, SAS i Special Boat Service - SBS) już działają wspólnie w Iraku i Syrii. Ich zwiększona interoperacyjność z wojskami specjalnymi USA jest zatem kluczowa" - pisze Express. Gazeta dodaje, że z powodu cięć budżetowych i zgodnie z nową strategią "Wielka Brytania będzie musiała jeszcze ściślej współpracować z USA"; przypomina ubiegłoroczną umowę o wspólnych operacjach morskich między USA i Wielką Brytanią.
Czytaj także:
- Polska Grupa Zbrojeniowa dementuje doniesienia Onetu nt. Grotów. Składa pozwy na 2 mln zł
- Powstanie Agencja Uzbrojenia. MON zmienia system zakupów dla polskiej armii
- Jesteśmy świadomi zmieniającego się zapotrzebowania Wielkiej Brytanii na wojskowy wielozadaniowy śmigłowiec średniej wielkości. W zależności od specyfikacji technicznej i wymagań operacyjnych, nasz najnowszy, wyprodukowany w Polsce, Black Hawk może być opcją - powiedział PAP Neilson. - Dopóki jednak wymagania Wielkiej Brytanii nie są sformalizowane i nie są dostępne szczegóły, jest za wcześnie, aby móc powiedzieć cokolwiek więcej na tym etapie - zastrzegł.
Śmigłowce m.in. dla Polaków i Amerykanów
Pod koniec marca serwis Jane’s poinformował, że firma Lockheed Martin jest gotowa zaproponować Black Hawka. Swoją ofertę - śmigłowca AW149 - jest gotowa złożyć posiadająca zakłady w Wielkiej Brytanii włoska grupa Leonardo, do której należy PZL-Świdnik.
REKLAMA
Należące do koncernu Lockheed Martin PZL Mielec produkują śmigłowiec Sikorsky Black Hawk w wersji S-70i. W Mielcu zostały wyprodukowane Black Hawki dla polskich wojsk specjalnych i policji, w polskich zakładach powstają także śmigłowce tego typu dostarczane Filipinom. Również w w Mielcu powstają śmigłowce w wersji cywilnej, które po zamontowaniu w USA specjalistycznego wyposażenia gaśniczego służą pod oznaczeniem Firehawk. Pod koniec stycznia spółka PZL Mielec złożyła Rumunii ofertę na 12 wielozadaniowych śmigłowców w wersjach lądowej i morskiej.
mbl
REKLAMA